Artykuły

Kukiełkom więcej wolno

"Caravan" Black Hole Theatre z Melbourne na Festiwalu Festiwali Teatralnych "Spotkania" w Warszawie. Pisze Janusz R. Kowalczyk w Rzeczpospolitej.

Ostra erotyka z udziałem lalek w krwawej baśni dla dorosłych.

Australijski Black Hole Theatre z Melbourne przywiózł na Spotkania widowisko lalkowo-aktorskie w reżyserii Nancy Black. Angielski tytuł "Caravan" jednym słowem oddaje to, co po polsku musielibyśmy określić jednocześnie jako wóz cyrkowy, mieszkalną przyczepę kempingową i żałobny karawan. Pojazd ten okaże się znaczącym elementem krwawej baśni dla dorosłych.

Rzecz rozgrywa się w latach 50. minionego stulecia. Do niewielkiej miejscowości przybywa wesołe miasteczko prowadzone przez Clowna, jego dziewczynę - striptizerkę Cherry, znachora Ojca Boba i akrobatę Leo. Wszystko byłoby w porządku, gdyby pewnego dnia Clown nie zdradził swojej partnerki. Padają strzały, a krwawe ślady wiodą wprost do jednej z przyczep kempingowych.

Akcja zmienia się często, trup ściele gęsto. Przenosimy się do miejsc charakterystycznych dla taniej literatury spod znaku sensacji: doków, zaułków, podejrzanych lokalików z niewyszukanymi pokazami śmiałych scen, łączących np. striptiz z masturbacją. Rzecz byłaby banalnie obsceniczna, gdyby nie fakt, że w pokazach owej ostrej erotyki biorą udział jedynie lalki.

Awangardowy teatr lalkowej animacji z Melbourne dał przedstawienie mroczne, surrealistyczne, acz niekiedy niezmiernie zabawne - z przewagą czarnego humoru. Stale obecni animatorzy kukiełek wchodzili niekiedy w role swych postaci. W tle mieliśmy jeszcze projekcje wideo, ukazujące w powiększeniu istotne detale, beż których trudno byłoby zrozumieć kolejne zwroty akcji.

Zabawa z konwencją klasycznego teatru lalek, z domieszką grand guignolu, ujmowała brutalne zdarzenia w formalny cudzysłów. Uchroniło to australijskich artystów od zarzutu epatpwania widza wulgarnością i przemocą, A także złym smakiem, gdyż z gruba ajosane figurki odbiegały znacznie od kanonów estetyki wyznaczanych przez styl lalek Barbie, które nawet pojawiają się na moment, jakkolwiek w wyraźnie ironicznym kontekście.

Aktorzy-animatorzy zjednywali też sobie widzów wplatając w dialogi polskie słowa, a nawet całe zdania. Chciało się im i widownia to doceniła.

Gdyby składające się na to widowisko elementy poddać - każdy z osobna - krytyce, nie byłoby co zbierać. Wszystkie razem złożyły się na godzinę niecodziennych wrażeń. Co dowodzi, jak wiele zależy od sposobu ujęcia tematu, oczywiście przy pełnym profesjonalnym zaangażowaniu całego zespołu.

"Caravan", reżyseria Nancy Black, scenariusz Paul Newcombe i Nancy Black, projekt i wykonanie Paul Newcombe, reżyseria lalek Rod Primrose, muzyka Ben Grant, Black Hole Theatre, Melbourne (Australia); pokaz w Warszawie - 14-17 października 2004 r., Teatr Dramatyczny - Festiwal Festiwali Teatralnych Spotkania.

Na zdjęciu scena z przedstaweinia "Caravan".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji