Poznań. Premiery w Polskim i w Nowym
Dwa nowe spektakle zobaczymy w sobotę wieczorem na poznańskich scenach. Przedstawienie "Postępujący zanik mięśni" obejrzą widzowie Teatru Polskiego. W Teatrze Nowym odbędzie się premiera długo wyczekiwanej "Burzy" Szekspira.
Z dwóch niemal równoczesnych premier nieco wcześniej rozpocznie się ta w Teatrze Polskim. - To historia współczesnego Hioba - młodego mężczyzny zmagającego się ze śmiertelną chorobą, człowieka wykluczonego, pozostającego poza nawiasem społeczeństwa i współczesnej kultury afirmującej doskonałość, piękno i witalność - piszą twórcy inscenizacji "Postępujący zanik mięśni". Tekst Andrzeja Bartnikowskiego, nagrodzony na prestiżowym konkursie na napisanie polskiej sztuki współczesnej, zorganizowanym przez Stary Teatr w Krakowie oraz miesięcznik "Dialog" w 2006 r., zobaczymy dziś wieczorem w Teatrze Polskim. Początek o godz. 19.30. Reżyseruje autor. - Wykluczenie jawi się w sztuce Bartnikowskiego jako rodzaj świętego stygmatu, wola bohatera to egzorcyzmowanie losu i cierpienia. Każdy, kto skorzysta ze spotkania z nim, będzie miał szansę inaczej spojrzeć na własne życie - czytamy w zapowiedzi. W spektaklu grają: Anna Walkowiak, Ewa Szumska, Jakub Papuga, Michał Kaleta, Łukasz Chrzuszcz i Adam Łoniewski.
Również dziś, o godz. 21, na premierę zaprasza Teatr Nowy. Zobaczymy długo oczekiwaną "Burzę" w reżyserii Janusza Wiśniewskiego. Na finał artystycznych zmagań z tekstem wielkiego klasyka czekaliśmy prawie dwa lata: intensywne próby do spektaklu trwały do ostatniej chwili. W przedsięwzięciu bierze udział prawie cały zespół Teatru Nowego.
"Burza" zaliczana jest do ostatnich sztuk Szekspira. W historii księcia Mediolanu, zesłanego wraz z córką na bezludną wyspę, realistyczny wątek walki o władzę przepełnia magia. - Prospero prowadzi mieszkańców swojej wyspy, pozostawiając im wolną wolę, ryzykując, że jego projekt się nie powiedzie. To dla mnie bardzo interesujący punkt wyjścia - mówił Janusz Wiśniewski, gdy rozpoczynał pracę nad spektaklem.
