Artykuły

Śmiał się z kina, podkreślał, że jest aktorem teatralnym

Gustaw Holoubek swoich największych dokonań kinowych nie traktował poważnie. Żartował nawet z "Lawy" przyjaciela Tadeusza Konwickiego - pisze Jacek Cieślak w Rzeczpospolitej.

- Od początku pracy w filmie wydawało mi się, że aktor jest na planie przedmiotem mniej zagadkowym, niż to się wydaje. Niewiele znaczą umiejętności czy talent, najważniejsza jest osobowość. - mówił w wywiadzie dla "Rz". - Nie jestem z moich filmowych ról zadowolony. No, może z jednej - w "Marysi i Napoleonie". Dobrze mi się grało w "Nieciekawej historii" Hasa, ale film zdjęto po trzech dniach. Jeśli chodzi o "Pętlę", "Pożegnania" i "Sanatorium pod Klepsydrą", scenariusze były tak wyraziste i jednoznaczne, że niewiele trzeba było mojego pomysłu, żeby rola się udała.

Debiutował jako Dzierżyński w filmie "Żołnierz zwycięstwa". - Było śmiesznie - wspominał. - Do mojego teatru w Katowicach przyjechała Wanda Jakubowska z kierownikiem produkcji Mieczysławem Wajnbergerem. Wyszliśmy z teatru do kawiarni. Rozmawiali, padały pytania w stylu: "A co zrobimy z jego uszami?". Nawet nie śmiałem pytać, o co chodzi. Napalony na to, żeby grać w filmie, pojechałem do Łodzi. Zaproszono mnie do charakteryzatorni, gdzie była radziecka specjalistka. Nie rozumiałem nic, bo mówiła po rosyjsku, rozpoznałem tylko, że jest otoczona zdjęciami ministra Józefa Becka. I zaczęła mnie na niego charakteryzować. Po dwóch godzinach przyszła Jakubowska i pyta: "Co to jest?!". Charakteryzatorka odpowiada: "Minister Beck". A Jakubowska: "Ale ten pan gra Dzierżyńskiego!". Przemalowywali mnie przez następne dwie godziny. Moja rola polegała na tym, że szedłem w rewolucyjnym pochodzie ze sztandarem i wygłaszałem krótkie przemówienie. Wszystko. Potem Jakubowska powiedziała mi, że towarzysze z Biura Politycznego oglądali film i jeden z nich zakwestionował moje złe spojrzenie.Przekornie mówił o "Lawie" Tadeusza Konwickiego.

- Konwicki nie miał do mnie, do moich umiejętności, pełnego zaufania - mówił. - Sprzeniewierzałem mu się bardzo wyraźnie. Począwszy od wyboru tekstu, a skończywszy na rodzaju bycia na planie. Kiedy przystąpiliśmy do kręcenia "Lawy", wydawało mi się, że on w ogóle nie czytał "Dziadów"! A raczej czytał, gdy był chłopcem w szkole. Jednak kiedy brano "Dziady" na tapetę - zasypiał. Potem odłożył je na półkę i już więcej do nich nie zajrzał. Pewnie podczas jakiegoś wieczoru ponurego, jakiejś egzystencjalnej rozpaczy, która nawiedzała go często, leżąc na swoim wyr-ku, zauważył na półce z książkami "Dziady". Sięgnął po nie z najwyższym wstrętem, rozpoczął czytanie i nagle zorientował się, że obcuje z arcydziełem. Na domiar wszystkiego zobaczył "Dziady" z tego samego punktu widzenia co Mickiewicz, bo okolica, w której rzecz się odbywa, była mu znana z młodości. Dlatego pracował jak we śnie, w nawiedzeniu.Ze szczególną ironią mówił o najbardziej popularnych "Gangsterach i filantropach" oraz "Prawie i pięści":

- Przy "Prawie i pięści" pracowało mi się dosyć dobrze. Nikt mi nie przeszkadzał. Wszyscy grali western po polsku, a ja usiłowałem zagrać Konrada. "Gangsterzy" byli wyraźnym wygłupem. Kiedy się spojrzy analitycznie na tę rolę, widać dokładnie, że nie jest żadnym problemem sięgnąć po telefon przed kamerą i dyktować partnerowi ruchy szachów. Wytworny sposób mojego zachowania, bycie dżentelmenem na tle bandy, nie wymagał szczególnej kreacji!

Ważniejsze role filmowe

Kuba

- "Pętla", reż. Wojciech Has (1957)

Andrzej Kenig

- "Prawo i pięść", reż. Jerzy Hoffman, Edward Skórzewski (1964)

Gospodarz

- "Salto", reż. Tadeusz Konwicki (1965)

Maks

- "Jak daleko stąd, jak blisko", reż. Tadeusz Konwicki (1971)

Doktor Gotard

- "Sanatorium Pod Klepsydrą", reż. Wojciech Has (1973)

Kuba

- "W starym dworku, czyli niepodległość trójkątów", reż. Andrzej Kotkowski (1984)

Woland

- "Mistrz i Małgorzata", reż. Maciej Wojtyszko (1988)

Poeta

- "Lawa", reż. Tadeusz Konwicki (1989)

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji