Artykuły

Zwyczajni niezwyczajni

Reżyserka stara się wraz ze studentami stworzyć świat małych wariactw, niegroźnych anomalii, których pełna jest nasza rzeczywistość, ale ani na chwilę z nich nie drwi - o spektaklu dyplomowym "Zwyczajne szaleństwa" w reż. Elżbiety Czaplińskiej-Mrozek w Teatrze PWST we Wrocławiu pisze Marta Bryś z Nowej Siły Krytycznej.

Przygotowanie dobrego spektaklu dyplomowego nie należy do zadań łatwych. Profesorowie-reżyserzy wybierają teksty, które ich zdaniem pozwolą młodym zaprezentować warsztat aktorski i stworzyć pełnowymiarowe postaci. I zazwyczaj, niestety, dyplomy takie są patetyczne i groteskowe, bo niedostosowane do wieku, doświadczenia obsady i pozbawione pomysłu. Dyplom "Zwyczajne szaleństwa" w reżyserii Elżbiety Czaplińskiej-Mrozek zaprzecza tej tendencji.

Moda na tekst Zelenki utrzymywała się w Polsce w zeszłym sezonie, przynosząc mniej lub bardziej udane inscenizacje. Tekst o melancholijnym pechowcu everymanie otoczonym niegroźnymi wariatami dnia codziennego (przyjaciel, matka, ojciec, prawie ex-dziewczyna, sąsiedzi) trafnie diagnozował rzeczywistość, w której szaleństwo domaga się nowej definicji. Czaplińska-Mrozek najwięcej uwagi poświęciła aktorom, dzięki czemu każda postać jest perfekcyjnie określona, zobrazowana, ale nie przerysowana. Jakub Firewicz (Piotr) balansuje między histerią a spokojem, jego bohater na przemian budzi śmiech i współczucie. Jędrzej Taranek (Mucha, przyjaciel Piotra) stworzył wiarygodny obraz nieporadnego i niespełnionego erotomana, podkreślając fizyczność i rozpierającą energię swojego bohatera. Agnieszka Okońska, fantastyczna w roli Matki i Andrzej Kłak (Ojciec) to para groteskowych rodziców-wariatów i z właściwą swojemu wiekowi naiwnością próbują swoich bohaterów usprawiedliwić. Sylwia, przypadkowo poznana przez Ojca artystka - w ujęciu Małgorzaty Lipki to kobieta wulkan, niepostrzeżenie przechodzi od histerii po euforię. Jana (ex dziewczyna) Pauliny Chapko i Alesz (jej głupi przyszły mąż) Pawła Skowrona to para kolejnych dziwaków w świecie Piotra. Jana bezlitośnie korzysta ze swoich walorów fizycznych, pozornej delikatności, maskując przy tym niezdecydowanie i strach. Alesz to człowiek pozbawiony charakteru, akceptujący życie takim, jakim jest. Alicja i Jerzy - para sąsiadów, domagających się od Piotra regularnego obserwowania ich fizycznych zbliżeń. Izabela Beń i Paweł Ferens doskonale się w tym rolach uzupełniają, ona dziewczęca, delikatna, on stanowczy macho. Małgorzata Białek (Koc, Anna i Manekin) oraz Przemysław Kosiński (Szef) grają postaci trzecioplanowe, ale nie wypuścili szansy na błyskotliwe, śmieszne i charakterystyczne epizody.

Zasługą reżyserski na pewno jest trafny wybór tekstu, ale również dbałość o inscenizację. Spektakl ma świetny rytm, scenografię stanowi kilka czarnych pudeł, po lewej kilogramy gazetowych ścinek, po prawej łóżko, a przestrzenie wyznacza światło. Czaplińska-Mrozek stara się wraz ze studentami stworzyć świat małych wariactw, niegroźnych anomalii, których pełna jest nasza rzeczywistość, ale ani na chwilę z nich nie drwi. Aktorzy traktują swoich bohaterów ze zrozumieniem, unikając płytkiej farsowości. Nie chcę powiedzieć, że studenci nie powinni pracować nad Czechowem, Dostojewskim, Shakespeare'm czy Gombrowiczem. Wręcz przeciwnie. Uważam jednak, że taki dyplom jak "Zwyczajne szaleństwa" daje aktorom więcej wolności, pozwala widzom ocenić ich pracę, wiarygodność postaci i współpracę na scenie. Pozwala też na ingerencje aktorów w sceny, eksperymentowanie i żywe reagowanie na partnera.

Czaplińska-Mrozek dała szansę swoim studentom zagrania w dobrym spektaklu - bez patosu i życiowych dramatów na serio. Postawiła na energię i bezpretensjonalność aktorów, co okazało się trafnym kluczem do odczytania tekstu Zelenki, którego wydźwięk tragikomiczny brzmi w każdej scenie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji