Skierniewice. Główna nagroda ŁST dla Paluchowskiego
Robert Paluchowski z Teatru Realistycznego ze Skierniewic za spektakl "Mc Gyver, Paluchosky & end" [na zdjęciu] zdobył I miejsce (5 tys. zł) na zakończonych w niedzielę wieczorem Łódzkich Spotkaniach Teatralnych.
Jury w składzie: Ewa Wójciak (Teatr Ósmego Dnia), Janusz Majcherek - krytyk teatralny, Paweł Szkotak (Teatr Biuro Podróży) i Lech Śliwonik - rektor Akademii Teatralnej w Warszawie, przyznało także trzy wyróżnienia po 1 tys. zł.
- Spektakl Paluchowskiego najpełniej realizował zasadę mówienia o własnych sprawach, własnym językiem i na własną odpowiedzialność - mówi Marian Glinkowski, dyrektor ŁST. - Opowiadał jak on, Robert Paluchowski, widzi Polskę. To wypowiedź pełna złośliwości, gwałtowna i gorzka.
- Przedstawienie bezkompromisowe, odważne, szczere, bardzo osobiste - dodaje Ewa Wójciak. - Opowieść o zmaganiu ze światem, doprowadzająca pewne rzeczy do końca.
Przedstawienie "Mc Gyver, Paluchosky & end" otrzymało już w tym roku nagrodę na festiwalu teatralnym "Słodkobłękity" w Zgierzu. Monodram Paluchowskiego to opowieść o współczesnej Polsce i pojmowaniu patriotyzmu.
Wyróżnienie otrzymał Teatr Klub Gry z Warszawy za "zorganizowanie przestrzeni i uczynienie jej elementem wypowiedzi teatralnej" w spektaklu "Substytut". Punktem wyjścia widowiska była sytuacja masowej emigracji zarobkowej młodych Polaków.
Wyróżnieniem uhonorowano też zgierską grupę ART. 51 za "szukanie kontaktu z widzem przez zacieranie granicy między teatralnością a prywatnością" w przedstawieniu "Lotos sintetic". To widowisko o sztuczności relacji międzyludzkich z punktu widzenia trzech młodych kobiet.
Trzecie wyróżnienie przyznano Teatrowi Krzyk z Maszewa za "wyartykułowanie problemów i niepokojów młodych ludzi wchodzących w dorosłość" w "Szeptach".
- Wszystkie spektakle odnoszą się do współczesnej rzeczywistości i pokazują naszą z nią relację - podsumowała Ewa Wójciak. Łódzkie Spotkania Teatralne tradycyjnie zorganizował Łódzki Dom Kultury.
