Lublin. Więźniarką na spektakl
Chcesz zobaczyć spektakl w wykonaniu osadzonych w lubelskim Areszcie Śledczym, przekaż dary w ramach akcji "Pomóż dzieciom przetrwać zimę". Wystarczy, że przyniesiesz tabliczkę czekolady. - To jedyna okazja, by pojechać na spektakl więźniarką - zachęcają wolontariusze z biura organizacyjnego akcji.
Najpierw obok Centrum Kultury przy ul. Peowiaków stanie prawdziwa więźniarka oklejona charakterystycznymi żółtymi słoneczkami.
- Dary będzie można przynosić w niedzielę [2 grudnia] między godz. 10 a 16. Czekamy na słodycze, żywność, odzież i książki. Wszystko, co może się przydać dzieciom - przypomina pomysłodawczyni akcji Ewa Dados, dziennikarka Radia Lublin.
Każdy ofiarodawca - jeśli tylko zechce - otrzyma wejściówkę na spektakl, jaki przygotowali osadzeni z lubelskiego Aresztu Śledczego.
- To antyczna komedia przerobiona na realia więzienne. Sztuka "Lizystrata" [na zdjęciu] Arystofanesa została wyreżyserowana przez Łukasza Witt-Michałowskiego - wyjaśnia Urszula Piłat, menedżerka wspólnego projektu "Teatr pod celą", realizowanego przez Centrum Kultury i Areszt Śledczy w Lublinie. - Pomyśleliśmy, że dobrze by było, gdyby osadzeni mogli włączyć się w akcję "Pomóż dzieciom przetrwać zimę". Sami nie mogą nic przekazać, ale mogą coś zrobić - tłumaczy Piłat.
Spektakl rozpocznie się w niedzielę punktualnie o godz. 17. Weźmie w nim udział 24 osadzonych, w tym siedem kobiet. Osoby, które otrzymają wejściówki, będą mogły skorzystać z dowozu na ul. Południową: - O godz. 16.30 chętnych zabierze spod Centrum Kultury prawdziwa więźniarka - informuje Urszula Piłat i dodaje, że liczba miejsc jest ograniczona: - Przygotowaliśmy 150 wejściówek - podkreśla.
Premiera spektaklu "Lizystrata" w wykonaniu osadzonych lubelskiego Aresztu Śledczego odbyła się 5 października.
