Platany za topole przed Teatrem Horzycy
Sprzed głównej fasady Teatru Horzycy [na zdjęciu] znikną dwie okazałe topole kanadyjskie. W środę specjalistyczna firma zaczęła ich wycinkę.
Dyrekcja toruńskiej sceny tę operację konsultowała z dendrologami. Zgodę na usunięcie masywnych drzew (obwody pni: 430 i 495 cm) wydał też wojewódzki konserwator zabytków. - Decyzję o wycince podjęliśmy po długich wahaniach, bo to drzewa pomnikowe, o znacznej średnicy i bardzo stare - mówi Andrzej Churski, wicedyrektor Teatru Horzycy. - Obie topole mają głębokie dziuple, a liczne suche konary i gałęzie stwarzają zagrożenie dla przechodniów i parkujących samochodów.
Robotnicy wytną topole i usuną otaczające je murki. Wczesną wiosną w tym miejscu znajdą się dwa młode drzewa. - Najprawdopodobniej będą to platany klonolistne, drzewa o malowniczych koronach i efektownych, barwnych pniach. Kilkumetrowe sadzonki otoczą żeliwne osłony, a cały teren zostanie uporządkowany według projektu architekta krajobrazu Jolanty B. Przybylak - opowiada Churski.
Wycinka będzie kosztowała ok. 6 tys. zł.
