Więcej teatru
- Mniej kina, więcej teatru. Teatru współczesnego, mówiącego o dylematach dzisiejszego życia, o pogubieniu kierunków i próbach odnalezienia ich, o konflikcie wartości tradycyjnych i nowych, o napięciach, w których żyjemy - o repertuarze Teatru TV mówi PAWEŁ KONIC.
"Ewa Gałązka: Wywalczył Pan przesunięcie emisji poniedziałkowego Teatru TV na wcześniejszą porę. Co jeszcze przed Panem?
Paweł Konic: Żeby teatr poniedziałkowy grał w każdy poniedziałek, a Studio Teatralne Dwójki nie kończyło się po północy, żeby przywrócono scenę dla dzieci i było więcej premier w obu programach. Przynajmniej około 50, a nie tak jak teraz 26 czy 27 rocznie. To jest minimum, bo 50 premier to tylko dwie premiery miesięcznie w Jedynce i dwie w Dwójce.
W tym sezonie będzie już można mówić o linii repertuarowej Pawła Konica [dyrektor Teatru TV od stycznia 2004 r. - red.]. Jaka będzie?
Mniej kina, więcej teatru. Teatru współczesnego, mówiącego o dylematach dzisiejszego życia, o pogubieniu kierunków i próbach odnalezienia ich, o konflikcie wartości tradycyjnych i nowych, o napięciach, w których żyjemy.
Jakie premiery zobaczymy?
Tematy współczesne: Podróż do wnętrza pokoju Michała Walczaka w reż. Pawła Miśkiewicza (30-letni bohater usiłuje odnaleźć rzeczywistość, którą mógłby zaakceptować jako własną) i autorskie spektakle - Łukasza Wylężałka Prezent (o kobietach dążących do samorealizacji, mających różne hierarchie wartości) i Pawła Sali Od dziś będziemy dobrzy (zakonnicy resocjalizujący młodocianych przestępców). Zbigniew Brzoza wyreżyseruje Gezę dzieciaka Węgra Janosa Haya (poetycka opowieść o młodym człowieku po swojemu szukającemu sensu życia), a Sławomir Fabicki reportażowo-poetyckie Wesołe miasteczko - prawie bajkę Marka Pruchniewskiego. Debiutujący w Teatrze TV Łukasz Kos zrealizuje Opowieść o zwyczajnym szaleństwie Petra Zelenki (Samotni) - utrzymaną w klimacie czeskiego humoru historię o ludziach, którzy nie potrafią znaleźć sensu życia.
Historia: Przede wszystkim najnowsza, jej prawda i mitologia. Rozmawiam o współpracy Teatru TV z Ośrodkiem Karta. W kilku spektaklach pojawia się wątek warszawski, bo Warszawa jest miejscem, które skupia los duchowy kraju i prowokuje dyskusje (Pamiętnik z Powstania Warszawskiego Białoszewskiego, [na zdjęciu scena ze spektaklu] Książę Nocy Nowakowskiego, Wniebowstąpienie Konwickiego). W nurcie retrospektywno-aktualnym mieści się też Pan Dwadrzewko Lidii Amejko oraz Opera mleczana Stanisława Radwana.
Klasyka: Antygona Sofoklesa w reż. Andrzeja Seweryna - jest po zdjęciach, czeka na montaż. Intrygę i miłość Schillera w reż. Macieja Prusa chcemy pokazać jeszcze w tym roku. Trwają dyskusje o przeniesieniu z Wałbrzycha Rewizora Gogola w reż. Jana Klaty. To nierówne, ale ostre przedstawienie; akcja została przeniesiona w realia Polski lat 70.
Dramaturgia zagraniczna: Poza Zelenką i Hayem serbski Profesjonalista Dusana Ko-vacevica w reż. Ryszarda Bugajskiego (dawne idee byłego opozycjonisty zostają skonfrontowane z rzeczywistością) i czeski Cyjanek o piątej Pavla Kohouta (historia dwóch kobiet - Polki i Żydówki - skrzywdzonych przez los) w reżyserii debiutującego w Teatrze TV Andrzeja Titkowa. Także Na wsi Anglika Martina Crimpa, Tama Irlandczyka Conora McPhersona oraz przeniesienie z Wrocławia Mary Stuart Wolfganga Hildesheimera. Cieszę się, że zaproszenie do współpracy przyjął Stanisław Różewicz, który wyreżyseruje kameralną sztukę Matka i dziecko Norwega Iona Fosse".
