Artykuły

Rzeszów. "Kartoteka" na razie na ulicy

Jesienne środowe przedpołudnie. Na skrzyżowaniu ul. Jagiellońskiej i 3 Maja stoi metalowe łóżko, a na nim - Paweł Wiśniewski [na zdjęciu], wcielający się w rolę Bohatera Kartoteki Tadeusza Różewicza. Wokół niego kręcą się kamerzyści.

"Niecodzienne zjawisko zwraca uwagę mieszkańców Rzeszowa. Niektórzy zatrzymują się, żeby zobaczyć, co dzieje się na ich ulubionym deptaku. - A co to za protest? - dopytuje starsza pani. Inna pani poczęstowała aktora kanapką, bo pomyślała, że jest bezdomny. Wszystko z pobliskiej ławeczki obserwuje Julia Wernio, reżyser spektaklu, i Elżbieta Wernio, scenograf. - Ten obrazek, który dziś filmujemy to tło Kartoteki. Będzie pokazywany przez cały czas trwania spektaklu, ma stworzyć wrażenie, że mieszkańcy Rzeszowa przechodzą przez pokój Bohatera - opowiadają panie Wernio.

Rzeszowianom podoba się ten pomysł. - Lubię teatr, ale rzadko mam czas i pieniądze, aby wybrać się na jakąś ciekawą sztukę. Na Kartotekę na pewno pójdę. Przyjemnie będzie zobaczyć siebie na ekranie - mówi Karolina, studentka.

Reżyserka przyznaje, że w wyborze miejsca do kręcenia pomogli jej sami rzeszowianie. Wszyscy zgodnie twierdzili, że ulica 3 Maja to wizytówka Rzeszowa. - Jest reprezentacyjna i ruchliwa, a takiego właśnie miejsca potrzebowaliśmy na tło spektaklu - mówi. - Słyszałam różne opinie o Rzeszowie i jestem mile zaskoczona. To bardzo ładne miasto - dodaje.

Prace nad dramatem rozpoczęły się na początku września. Premierę zaplanowano na 6 listopada. Kartoteka jest przygotowywana na obchody jubileuszu 60-lecia Teatru im. Wandy Siemaszkowej. Otworzy także tegoroczne Rzeszowskie Spotkania Teatralne. W spektaklu wezmą udział wszyscy aktorzy rzeszowskiego teatru".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji