Artykuły

Dlaczego w Olsztynie trzęsła się ziemia?

Gospodarz katolickiej audycji w Radiu Olsztyn zaskoczył w niedzielę rano (26 września) słuchaczy, łącząc niedawne trzęsienie ziemi z graną na deskach Teatru im. Jaracza sztuką "Palec boży".

"Godz. 8, poranna audycja Droga. Zenon Złakowski, były radny AWS, współpracownik publicznego Radia Olsztyn, mówi o spektaklu: - To prymitywny atak na Kościół. Wkrótce po prapremierze w Olsztynie zadrżała ziemia. I trudno się temu dziwić.

Godz. 12.20. Zenon Złakowski do dziennikarki Gazety: - Nie oglądałem sztuki. Ale mam o niej wyrobione zdanie na podstawie recenzji, które czytałem.

Nie zdejmę przedstawienia

Palec boży to opowieść o średniowiecznym klasztorze, który popada w ruinę. Nie przychodzą do niego pielgrzymi, bo relikwie przechowywanej tam świętej Fua od lat nie czynią cudów. Mnisi chcą ratować opactwo i za namową kuglarza wykopują z przyklasztornego cmentarza szczątki. Rozsyłają je do Europy jako relikwie. Kupczą m.in. szczątkami rzekomego św. Jakuba, a palce czy obojczyki świętych trafiają nie tylko do Wenecji czy Drezna, ale także do Olsztyna.

Spektakl w reżyserii Jerzego Bończaka (na podstawie sztuki Michaela Hollingera) wystawiany jest od tygodnia. - Podoba się widowni. Każde przedstawienie kończy się owacjami na stojąco, niektórzy widzowie podchodzą do mnie, do reżysera czy aktorów i składają nam gratulacje. Wczoraj po spektaklu podszedł do mnie jeden z proboszczów i też mi gratulował - mówi Janusz Kijowski, dyrektor Teatru im. Stefana Jaracza.

Reżyser zmodyfikował sztukę Hollingera. By nie budzić kontrowersji, wyciął z niej postać papieża, kilka, jego zdaniem, kontrowersyjnych scen i wprowadził Olsztyn.

Oprócz Zenona Złakowskiego sztuka ma jeszcze innego przeciwnika. - To mało udany paszkwil, który nie pokazuje Olsztyna w dobrym świetle - uważa prezydent Czesław Jerzy Małkowski. - Kler w naszym mieście nie zasługuje na takie uwagi. Proboszcz katedry św. Jakuba to wspaniały człowiek, arcybiskup też. Nie znam oryginału tekstu, ale sądzę, że nie było w nim nic ani o naszym mieście, ani o jego patronie św. Jakubie.

Zenon Złakowski (autor książki Solidarność olsztyńska w stanie wojennym, wieloletni dziennikarz Radia Olsztyn, teraz na emeryturze, gospodarz audycji katolickiej emitowanej najpierw w radiu Wa-Ma, teraz w Radiu Olsztyn) twierdzi, że jedyny w Olsztynie teatr powinien grać sztuki, które coś wnoszą, które nikogo nie obrażają.

Dyrektor teatru nie ma jednak zamiaru zdejmować przedstawienia z afisza. Władysław Bogdanowski, prezes zarządu Radia Olsztyn, planuje porozmawiać ze Złakowskim. - Droga ma być audycją katolicką, a nie miejscem recenzowania spektakli teatralnych - mówił nam po audycji.

Niepotrzebne mi skandale

Jak reżyser komentuje wypowiedź w radiu: - Robiłem ten spektakl, by nikogo nie urazić, nie dotknąć. Powycinałem nawet z oryginału tekstu niektóre fragmenty, postać papieża zastąpiłem królem. Z doświadczenia jednak wiem, że zawsze znajdą się ludzie, którym coś się z takich czy innych przyczyn nie spodoba. Zawsze znajdzie się ktoś, kto - krzycząc - będzie chciał zareklamować swoją osobę, narobić szumu wokół siebie. Nie chciałem tego, bo po tylu latach pracy nie muszę się dorabiać ani sławy, ani pozycji, wywołując wokół siebie skandale".

Na zdjęciu scena z przedstawienia "Palec boży" Teatru im. Jaracza w Olsztynie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji