Artykuły

Nowy poczet duchów

Co interesuje Polaków niezależnie od epoki? Odpowiedź otrzymamy 17 czerwca, gdy podczas premiery "Wesela" na deskach teatru Wybrzeże padną znane słowa "Cóż tam, panie, w polityce?"

"Wesele" Stanisława Wyspiańskiego - wystawione po raz pierwszy 16 marca 1901 r. - jest przede wszystkim analizą stanu społeczeństwa polskiego pozbawionego swojego państwa - społeczeństwa okresu zaborów. Bezpośrednim impulsem do napisania tego dramatu było wesele poety Lucjana Rydla z Jadwigą Mikołajczykówną, młodszą siostrą Żony Włodzimierza Tetmajera. Urządzono je w domu Tetmajerów 20 listopada 1900 r. Ślub inteligenta z wiejską dziewczyną był jednym z serii małżeństw zawieranych zgodnie z młodopolską "chłopomanią", według której taki związek traktowano jako szansę odrodzenia narodu. Nie bez znaczenia jest w tym wypadku fakt, że spotkanie gości weselnych było w listopadzie, czyli w miesiącu rocznicy powstania z 1830r.

"Wesele", które będzie można obejrzeć w teatrze Wybrzeże, jest współczesną - przygotowaną z dużym rozmachem - inscenizacją sztuki Wyspiańskiego, odartą z młodopolskich realiów. Jej akcja osadzona jest w dawnym wytwornym pałacyku, pełniącym później funkcję domu kultury. Nowożeńcy uznali go za doskonałe miejsce na weselną zabawę. I to w tradycyjnym, ludowym stylu. Wśród zaproszonych gości pojawi się grupa współczesnych Polaków: nowobogaccy z metropolii, zamożni przedsiębiorcy, zubożali intelektualiści, księża, chłopi... Zmienia się także poczet duchów, które ich odwiedzają: symbole historyczne z przełomu XIX i XX wieku zostają podmienione na te, które obowiązują i są żywe współcześnie.

Widowisko reżyseruje Rudolf Zioło, etatowy reżyser Starego Teatru w Krakowie, absolwent filologii polskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim i reżyserii w leningradzkim Państwowym Instytucie Teatru, Muzyki i Kinematografii. Z Wybrzeżem współpracował już wcześniej, realizując "Woyzecka" (1995 r.), "Noże w kurach (2003 r.) i "Bash" (2004 r.). Przedstawienia Rudolfa Zioło rodzą się długo, przez - jak to sam nazywa - "akuszerowanie". Są wolne od modnych efektów, taniej atrakcyjności. Kształt sceniczny jego spektakli (który współtworzą zazwyczaj scenograf Andrzej Witkowski i kompozytor Stanisław Radwan), jest właściwie "nienowoczesny". Powstają one nie z chęci podobania się widzom, ale z wnikliwego czytania tekstu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji