Artykuły

W Centrum Artystycznym "Montownia" w sobotę polska premiera sztuki "Pomrocność Jasna" - amerykańskiego autora Davida Lindsaya - Abaire'a w reżyserii Piotra Nowaka.

- To czarna komedia. Autora okrzyknięto geniuszem komediopisarstwa. Każda z postaci wtej sztuce ma pewien rys charakterystyczny. Główna bohaterka Claire, cierpi na amnezję, jest kulawy facet, który sepleni, kobieta, która miała wylew i mówi tak, że ledwo można ją zrozumieć, mąż Claire mówi slangiem - mówi reżyser spektaklu Piotr Nowak.

Autor pisze w didaskaliach, że widz powinien patrzyć na świat oczami Claire, cierpiącej na amnezję.

- Zastanawiałem się, co zrobić, żeby widz miał takie wrażenie - dodaje reżyser. - Rozmawialiśmy z psychologiem i okazuje się, że tak naprawdę nikt niejest wstanie powiedzieć, co myśli, czuje i widzi taka osoba. Zaproponowałem więc własną wizjęjej świata. Jej amnezja jest specyficzna: budzi się każdego ranka jako tabula rasa i w ciągu dnia uczy się wszystkiego od nowa. Ludzie wokół Clair potrafią to wykorzystać do własnych celów. Syn do tego, żeby spokojnie palić marihuanę, mąż, aby mieć cudowną, nie zadającą zbyt wielu pytań żonę itd.

Spektakl reklamowany jest jako komedia w stylu "Pulp Fiction". - Hasło "Pulp Fiction" wymyśliłem, aby zachęcić aktorów - wyjaśnia Piotr Nowak. - Jako aktor wiem, że jak ktoś przynosi mi scenariusz i rzuci hasło, które jestem w stanie rozpoznać, to inaczej podchodzę do tekstu. A "Pulp Fiction" stało się właśnie takim hasłem, które określa klimat i specyfikę postaci. Może nie ma tu tak efektownych scen jak u Tarantino, krew się nie leje, ale jest świetne tempo, ciekawie zaznaczone postaci, intrygujący wątek sensacyjny - widz dopiero z czasem dowiaduje się, kto tak naprawdę, jest kim. I chyba podobne poczucie humoru. To jest sztuka, przy której reżyser i aktor nie wchodzą głęboko w psychologię postaci. To trzeba grać bardzo lekko i bardzo śmiesznie.

Na zdjęciu: próba do spektaklu.