Artykuły

Dolny Śląsk. Nowy sezon w teatrach

Początek sezonu na dolnośląskich scenach dramatycznych zdominują teatralne maratony. Najwcześniej, bo już w najbliższą sobotę i niedzielę, na pierwszą premierę w tym sezonie zaprasza nas Wrocławski Teatr Współczesny. W przedstawieniu wystąpi Jan Peszek.

Nie siedź, nie śpij przed telewizorem, wybierz się do teatru - zachęcają coraz natarczywiej słudzy muzy Melpomeny.

Na początku premierowej kolejki ustawił się Wrocławski Teatr Współczesny, który na 8 i 9 września zapowiada "Księgę Rodzaju 2" Antoniny Wielikanowej i Iwana Wyrypajewa [na zdjęciu plakat do spektaklu]. Od kilku miesięcy pracuje nad nią z aktorami Michał Zadara, który w poprzednim sezonie zaszokował wrocławian swoim odczytaniem "Kartoteki" Tadeusza Różewicza. Gościnnie w nowej premierze rolę Boga zagra Jan Peszek.

Konstrukcja sztuki rosyjskich dramaturgów zderza ze sobą dwa różne światopoglądy - jeden chorej na schizofrenię Antoniny Wielikanowej, a drugi współautora tekstu - Iwana Wyrypajewa. Tą właśnie poważną rozmową o Bogu i religii wrocławska scena postanowiła uczcić swoje 60. urodziny.

O teatrze jubilacie napiszę w sobotę. Na ucho mogę zdradzić, że śpiewać będzie punkowy duet Mass Kotki, a w wejściu do teatru pojawi się krasnal teatroman, zapraszający na dwie widownie przy Rzeźniczej. W niedzielę o godz. 15, pod pomnikiem Fredry, aktorzy Współczesnego będą częstować wrocławian jubileuszowym tortem.

Trzy premiery w dwa dni

Sprawiedliwie powinienem zacząć od legnickiego Teatru im. Modrzejewskiej, bo to teraz pierwsza scena dolnośląska i jedna z najwyżej notowanych w Polsce. Jej dyrektor Jacek Głomb - reżyser pierwszej premiery - otworzy sezon projektem polsko-ukraińsko-łemkowskim zatytułowanym "Łemko".

Autorów projektu zainspirowały losy Łemków wysiedlanych podczas akcji "Wisła" w roku 1947. Prapremierowe przedstawienie 13 września otworzy też I Międzynarodowy Festiwal Teatralny Miasto, ale o nim niżej.

Dwa dni później - 15 września - zobaczymy na Dolnym Śląsku aż dwie premiery. Pierwszą w Jeleniej Górze, w Teatrze im. Norwida, będzie słynna sztuka Bertolta Brechta "Kariera Artura Ui", napisana, jak wyznał sam autor, "po to, aby unicestwić i zniszczyć powszechny i niebezpieczny szacunek wobec wielkich morderców i zbrodniarzy".

Ten dramat niemieckiego klasyka wyreżyseruje Wojciech Klemm, artysta polskiego pochodzenia od ponad 20 lat mieszkający w Niemczech, i nowy dyrektor artystyczny jeleniogórskiej sceny.

Tego samego dnia w Teatrze Polskim we Wrocławiu zobaczymy "Dwadzieścia najśmieszniejszych piosenek na świecie" w reżyserii Jerzego Satanowskiego. Wokalne popisy Mariusza Kiljana przerywał będzie "kuracją" Adam Cywka.

Ostatnią w tym miesiącu dolnośląską premierę zapowiada w Wałbrzychu tamtejszy Teatr im. Szaniawskiego. Zaprosi nas 29 września na jedną z najznakomitszych sztuk Jeana Geneta "Balkon". Za inscenizację tego skandalizującego dramatu, którego akcja dzieje się w domu publicznym, zabrał się Artur Tyszkiewicz, reżyser wielkiego sukcesu wałbrzyskiej sceny - "Iwony, księżniczki Burgunda".

Festiwale trzy

Dolnośląski maraton festiwalowy otworzy, jak już wspomniałem, legnicka premiera projektu "Łemko", która zainauguruje I Międzynarodowy Festiwal Teatralny Miasto. Początek za tydzień, 13 września, a potrwa on do niedzieli, 16 września.

Każdy z uczestników wybrał sobie jakieś nietypowe miejsce w Legnicy, w którym zaprezentuje specjalnie przygotowany spektakl. Legniczanie zaprosili: Lit Moon Theatre Company z Santa Barbara (USA), Teatraluri Sardapi z Tbilisi (Gruzja), Stalker Teatro z Turynu (Włochy), Teatr. doc z Moskwy (Rosja) współpracujący z wrocławską grupą Ad Spectatores oraz poznański Teatr Usta Usta i Teatr Łaźnia Nowa z Nowej Huty.

Po tygodniowym odpoczynku ruszymy pod Karkonosze na 37. Jeleniogórskie Spotkania Teatralne, które zajmą naszą uwagę od 25 września do 7 października. Swój udział w spotkaniach zapowiadają: Narodowy Stary Teatr z Krakowa, Teatr im. Jaracza z Łodzi, Teatr im. Kochanowskiego z Opolu, Teatr Powszechny z Warszawy, Teatr im. Szaniawskiego z Wałbrzycha oraz TanzTheater z Görlitz.

Po dwóch dniach oddechu, 9 października, uwagę dziennikarzy i teatromanów z całej Europy skupi na sobie czwarta już edycja wrocławskiego festiwalu Dialog. Potrwa on do 21 października. Zjadą teatry z: Austrii, Belgii, Grecji, Irlandii, Korei Południowej, Łotwy, Niemiec, Rosji i USA oraz najlepsze polskie przedstawienia z "Aniołami w Ameryce" w reż. Krzysztofa Warlikowskiego na czele.

Jeśli napiszę, że są takie osoby, które taki teatralny maraton potrafią wytrzymać, to pewnie nikt nie uwierzy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji