Warszawa. Premiera spektaklu dla całej rodziny
W Teatrze Dramatycznym Agnieszka Glińska reżyseruje "Pippi Pończoszankę" według słynnej powieści Astrid Lindgren. Twórcy widowiska mają nadzieję, że bajka o bardzo silnej, bogatej i odważnej dziewczynce przyciągnie do teatru nie tylko młodych, ale i dojrzałych widzów.
- To radosna i ważna opowieść dla wszystkich, którzy mają w sobie dziecko i się go nie wstydzą - mówi Agnieszka Glińska. - Stara się odpowiedzieć na pytanie: jak dorosnąć i nie dorosnąć jednocześnie. Jak posługiwać się swoją wyobraźnią, być wrażliwym na wszystko, co nas otacza, a zarazem jak założyć skórę słonia w dorosłym życiu.
Pippi Pończoszanka jest małą dziewczynką z rudymi włosami splecionymi w dwa odstające warkoczyki i mnóstwem piegów na twarzy. Mieszka w Willi Śmiesznotce z małpką i koniem. Ma walizkę pełną złotych monet, a także wielką wyobraźnię i siłę, dzięki której może podnieść nawet konia. Zdarza jej się grać z policjantami w berka i zjeść na podwieczorek cały tort. Jej mama nie żyje, tata jest marynarzem.
- Dzieci kochają Pippi, bo jest najsilniejsza na świecie i świetnie radzi sobie w każdej sytuacji bez pomocy dorosłych - dodaje reżyserka. - Dla mnie Pippi uosabia tęsknoty i marzenia za wolnością i niezależnością, kiedy muszę się zachowywać jak dorosły człowiek, przyjmować reguły, które rządzą tym światem, a tak naprawdę wgłębi duszy niekoniecznie chcę.
W roli głównej wystąpi Dominika Kluźniak [na zdjęciu]: - Dzieci będą zachwycone sytuacjami pokazującymi, jak Pippi idzie do szkoły i rozrabia. Natomiast dorośli odczytają coś więcej: historię o samotności kogoś innego niż reszta i o kompromisach, jakie musi zawrzeć, żeby móc żyć w społeczeństwie.
W spektaklu nie zabraknie piosenek, których aranżacje przygotował Sambor Dudziński. Kolorową scenografię zaprojektowała Agnieszka Zawadowska.
Teatr Dramatyczny, pl. Defilad 1, tel. 022 656 68 44, 8.09 godz. 18
