Świat półcieni
Prapremiera spektaklu "Złodziej snów" odbędzie się w sobotę o godz. 17 w Olsztyńskim Teatrze Lalek. Przedstawienie powstało na podstawie utworu Liliany Bardijewskiej, warszawskiej bajkopisarki, autorki słuchowisk.
- Co zainspirowało panią do stworzenia postaci złodzieja snów?
- Ta bajka, jak wiele innych, to punkt przecięcia się świata rzeczywistego i świata wyobraźni. Dobry sen, tak jak świat realny, może prysnąć jak bańka mydlana, jeśli w otoczeniu pojawi się czarny charakter. W tej bajce ukazuję dwoistość naszej natury, która jest cechą powszechnie znaną.
- Musiała pani spojrzeć na to oczami dziecka.
- Nieważne, czy odbiorca moich utworów ma 5 czy 55 lat. To kwestia podobnej wrażliwości, odbioru na podobnych falach.
- Co dorośli, wezmą dla siebie z tej bajki?
- Myślę, że pomoże uświadomić, jak wiele agresji nosimy w sobie i jak niewiele
trzeba, aby ją wyzwolić.
- Jakie inne cechy wykorzystała pani w swojej bajce?
- Lubimy dzielić świat na białe i czarne. A przecież wiadomo, że świat składa się z półcieni.