Artykuły

K-3 na Sienkiewicza

Trzy dziewczyny, kilka identycznych lalek - najprostszych pod słońcem, zamiast słów- muzyka. Kompania skromna, a oczarować potrafi. I da teatr najwyższej próby Teatr przed rokiem założyły trzy kobiety - Marta Rau, Sława Tarkowska i Ewa Mojsak. Na fachu lalkarskim znają się dobrze - wcześniej współtworzyły teatry lalkowe, ukończyły lalkarskie uczelnie. To profesjonalistki. Na razie nie mają własnej siedziby - spektakle dają w zaprzyjaźnionych salach albo w siedzibie macierzystej uczelni - Akademii Teatralnej. Ale radzą sobie doskonale - potrafią zagospodarować każdy kawałek przestrzeni, a uwagę przykuć potrafiłyby nawet chodniku. Ich specjalnością jest spektakl animacyjny, pozbawiony słów, za to wypełniony serią sugestywnych obrazowi piękną muzyką, "..eteetera..." to takie właśnie widowisko - na tle ascetycznej scenografii (kilka stolików i czarna kotara) oglądamy kilka ludzkich historii. Aktorki poprzez świetną animację płóciennych lalek znalazły doskonały pomysł na opowieść o człowieku - pędzącym przed siebie na oślep, chcącym z życia złapać jak najwięcej, a jednak samotnym. Energią, jaką potrafią tchnąć w lalki, naprawdę potrafią uwieść.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji