Kalisz. Scena jak po bombardowaniu
Kaliszanie przechodzący ul. Teatralną nie mogą uwierzyć własnym oczom. Budynek, w którym jeszcze do niedawna mieściła się Scena Kameralna Teatru im. W. Bogusławskiego, stanowi w tej chwili ruinę przywodzącą na myśl obrazki z powstańczej Warszawy.
Akt destrukcji w tym przypadku nie był ani "przypadkowy, ani złośliwy: to pierwsza faza remontu, o którym już pisaliśmy. Scena Kameralna ma być gotowa z końcem marca przyszłego roku. Jej budynek zostanie podwyższony, inna będzie konstrukcja dachu, swój wygląd zmieni też sama scena. Bardzo potrzebnym uzupełnieniem będzie tam klimatyzacja i nowa elektronika pozwalająca sterować światłami i dźwiękiem. Inna ciekawostka polega na tym, że pod sceną do tej pory mieściła się trafostacja, co stanowiło potencjalne zagrożenie. Po remoncie trafostacji już tam nie będzie.
Remont dużej sceny kaliskiego teatru dla przechodniów jest z kolei niezauważalny: prace trwają wewnątrz gmachu głównego i zakończyć mają się we wrześniu, tak aby aktorzy "Bogusławskiego" mogli rozpocząć sezon teatralny zgodnie z planem w październiku. Dodajmy, że równolegle remontowane są również sceny w CKiS. Także i w tym przypadku zakończenie prac zaplanowano na koniec września. Koszty, wraz z dofinansowaniem unijnym, które początkowo szacowano na nieco ponad 5 mln zł, ostatecznie zamkną się kwotą ok. 9 mln zł. Wynika to głównie ze wzrostu cen usług i materiałów budowlanych.
