Takich rybek milion
To historia pewnej kamienicy, której mieszkańcy to przekrój naszego społeczeństwa: pod jednym dachem mieszka dawny opozycjonista i były funkcjonariusz tajnych służb. W swojej nowej sztuce autor "Testosteronu" próbuje opowiedzieć o rozdarciu polskiej historii i biografii Polaków.
- Wydaje mi się, że 2 maja jest naszym narodowym czyśćcem. Że w tym dniu znajduje się Polska - mówi Andrzej Saramonowicz. - Wyszła już z 1 Maja, ale nie dotarła jeszcze do 3.
Spektakl przygotowuje Agnieszka Glińska, jedna z najciekawszych reżyserek młodego pokolenia, która - podobnie jak autor sztuki - debiutuje w Narodowym. Struktura "2 Maja" należy do jej ulubionych. Przypomina sposób opowiadania w "Na skróty" Altmana. - Żyją sobie ludzie, których podglądamy - mówi Agnieszka Glińska. - To opowieść o ławicy. O tym, że każdy z nas zmaga się z tym życiem. I nie wie, że takich rybek jak on jest milion, a kierunek jeden dla wszystkich. I tylko katastrofa może sprawić, że się na chwilę zatrzymamy.
W przedstawieniu wystąpią m.in.: Teresa Budzisz-Krzyżanowska, Anna Se-niuk, Danuta Stenka, Igor Przegrodzki i Artur Żmijewski.