Artykuły

Gdynia. Premiera "Casanovy" na Scenie Letniej

Nasz spektakl będzie dość swobodną interpretacją "Pamiętników" Giacomo Casanovy - zapowiadają twórcy piątkowej [20 lipca] premiery "Casanovy" na Scenie Letniej. Orłowska plaża "zagra" w nim najsłynniejsze miejsca Europy - kanały Wenecji, tawerny Londynu, paryska Opera to tylko niektóre z nich.

W tytułowej roli zobaczymy Piotra Michalskiego - aktora obsadzanego już wcześniej w rolach wyrachowanych, cynicznych kochanków (m.in. hrabia de Valmont w "Niebezpiecznych związkach", mąż w "Związku otwartym"). Tym razem Michalski zmierzy się z postacią Casanovy - legendarnego kochanka uznawanego za uwodziciela wszech czasów, podróżnika i literata, którego podboje miłosne przeszły do historii. Kawaler Giacomo Girolamo Casanova żył naprawdę, a osiemnastowieczne Włochy nie miały przed nim tajemnic. Awanturnik, hochsztapler, podróżnik i wszechstronnie wykształcony literat prowadził bujne i obfitujące w przygody życie, które opisał w swoich "Pamiętnikach".

- Próbujemy opowiedzieć trochę wesołą, a trochę smutną o człowieku, który jest bardzo podobny do nas. Stara się tak pazernie podchodzić do świata, jak my dzisiaj i nasza epoka. I dlatego sięgnęliśmy po ten temat - mówi Jacek Bunsch, dyrektor Teatru Miejskiego, który na Scenie Letniej reżyseruje spektakl "Casanova" na podstawie "Pamiętników" Casanovy. Premiera jutro o godz. 20.

Spektakl, którego akcja prowadzi przez najpiękniejsze zakątki Europy, zapowiada się jako efektowne widowisko. - Pokażemy kilkanaście miejsc, gdzie rozgrywają się przygody Casanovy. Począwszy od Wenecji, którą zobrazujemy stylizowaną fasadą bazyliki Św. Marka i mostem Rialto - opowiada scenograf Tadeusz Smolicki. - Pojawią się także opera w Paryżu, teatr szekspirowski w Londynie. A elementem spajającym pomysły na dekoracje będzie koło fortuny. - Bo Casanova gra i igra z losem, kobietami życiem i śmiercią. Zupełnie jak hazardzista - tłumaczy Smolicki. Natomiast naturalną oprawą spektaklu będzie morze, piasek i niebo nad Orłowem.

- Opowiadamy o epoce, w której często odwiedzano opery i teatry, więc zagramy także fragment opery, a nawet "Romea i Julii". Zachowały się informacje, że nasz bohater je oglądał - dodaje Bunsch.

W spektaklu wystąpi ok. 25 aktorów i studentów studium wokalno aktorskiego, a prawie każdy z nich zagra po kilka postaci. W rezultacie będziemy mieli okazje zobaczyć barwny korowód ponad stu przedstawicieli osiemnastowiecznej Europy.

Premiera 20 lipca o godz. 20.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji