Opinie o zwolnieniu dyrektora Kunca
Urząd Marszałkowski zwrócił się do ministra kultury, ZASP-u (Związku Artystów Scen Polskich) i związków działających w Operze na Zamku (działa tam tylko jeden - NSZZ Solidarność) o zaopiniowanie swojej decyzji o zwolnieniu Warcisława Kunca ze stanowiska dyrektora Opery.
"To gest czysto formalny, ponieważ ich stanowisko nie są dla zarządu województwa wiążące. Czy nowy dyrektor zostanie mianowany, czy wyłoniony w drodze konkursu - dowiemy się po 17 września, kiedy z urlopu wróci wicemarszałek Kazimierz Nowak, odpowiedzialny za sprawy kultury w zarządzie województwa. Kunc na razie wypowiedzenia nie dostał.
Dla Gazety
Robert Witkowski
przewodniczący komisji zakładowej NSZZ Solidarność w Operze na Zamku
Nie będziemy oceniać zwalniania pana Kunca, bo uważamy, że nie mieści się to w celach naszego związku. W celach jest dbanie o dobro pracowników i placówki, w której pracują. A my związkowcy mamy w takiej sytuacji obawy, co będzie dalej w Operze. Same zmiany statutu, dyrekcji nie pomogą, jeżeli za tym nie pójdą pieniądze, zwiększona dotacja.
Danuta Chudzianka
szef szczecińskiego oddziału ZASP-u
Wyraziliśmy ogromne zaniepokojenie, że zmiany dyrekcji Opery Urząd Marszałkowski planuje u progu nowego sezonu. Natomiast nasz zarząd ogólnopolski zaoferował marszałkowi swoją pomoc przy konkursie na nowego dyrektora".