Lublin. Dyrektorzy Muzycznego do wymiany?
16 maja Zarząd Województwa Lubelskiego zapoznał się z wynikami kontroli w Teatrze Muzycznym. Nieoficjalnie wiadomo, że efektem będzie zwolnienie obu dyrektorów teatru: naczelnego, czyli Leszka Hadriana, i artystycznego - Jacka Bonieckiego. Ostateczne decyzje w tej sprawie zapadną za tydzień.
Władze województwa powołały 16 maja specjalny zespół, który zajmie się przygotowaniem projektów rozwiązania problemów w TM. Ma na to siedem dni. Zespołem pokieruje Mirosław Kapłan, p.o. dyrektora Departamentu Kultury, Edukacji i Sportu Urzędu Marszałkowskiego. W jego skład wejdą też urzędowi prawnicy. - Przede wszystkim zespół ma za zadanie ocenę, czy materiał dostarczony przez kontrolerów zawiera wystarczająco dużo danych, które staną się podstawą do złożenia doniesienia do prokuratury - wyjaśnił Andrzej Olborski, wicemarszałek województwa odpowiedzialny za kulturę.
Dodał, że obraz, jaki wyłania się z wyników kontroli w placówce, jest co najmniej niezadowalający. - Cenimy bardzo obu dyrektorów, zwłaszcza jako artystów. Są jednak odpowiedzialni za niekorzystną sytuację, jaka powstała w teatrze. - Dyrektor Boniecki dopuścił się nieprawidłowości, Hadrian natomiast nie wykazał się umiejętnościami zarządczymi - podkreślił wicemarszałek Olborski.
Lista nieprawidłowości, jakie wykazała kontrola w TM, jest długa. Pisaliśmy o tym tydzień temu. Znalazły się na niej m.in. prywatne występy zarobkowe pracowników firmowane szyldem Teatru Muzycznego oraz nieprecyzyjne zapisy umów o dzieło, które pozwoliły dyrektorowi Bonieckiemu na pobranie z kasy teatru ponad 200 tys. złotych w okresie od września 2005 do grudnia 2006 roku. Dyrektor Boniecki nie podpisywał też list obecności przez 16 miesięcy Teatr zaś wydał 600 tys. zł na angażowanie muzyków i solistów zewnętrznych, zamiast skorzystać z pracowników etatowych.
