Warszawa. "Do przyjaciół Moskali" w Instytucie Teatralnym
21 maja o godzinie 19 w siedzibie Instytutu Teatralnego, Aleje Ujazdowskie 6 w cyklu "Rozmowy na parterze" odbędzie się dyskusja zatytułowana "Do przyjaciół Moskali".
Czym jest dla współczesnych Polaków Rosja? Wielkim Bratem czy przyjacielem Moskalem? Miejscem przeklętym, w którym narodził się jeden z totalitaryzmów? Czy mitem, do dzisiaj żywym w polskiej kulturze? Co podziwiamy w Rosji, a czego się boimy? Punktem wyjścia w kolejnej dyskusji z cyklu "Rozmowy na parterze" będzie "Miłość na Krymie" Sławomira Mrożka - spektakl w reżyserii Jerzego Jarockiego z Teatru Narodowego, który odbija nasze lęki i fascynacje Rosją.
W rozmowie wezmą udział:
Marek Beylin - szef działu opinii "Gazety Wyborczej"
Jerzy Juk-Kowarski - scenograf
Jerzy Pomianowski - redaktor naczelny pisma "Nowaja Polsza"
Wacław Radziwinowicz - wieloletni korespondent "Gazety Wyborczej" w Moskwie
Sławomir Sierakowski - publicysta, redaktor naczelny "Krytyki Politycznej".
Prowadzenie - Roman Pawłowski, "Gazeta Wyborcza"
Z recenzji:
"Mrożek okazał się głębszym historiozofem, niż podejrzewano, kiedy za "Miłość na Krymie" zbierał cięgi, że taki powierzchowny i bez wyczucia. A tymczasem minęło lat kilkanaście i "Miłość na Krymie" nie tylko zachowała świeżość, lecz także dowiodła swej proroczej siły - oto wielka przemiana postkomunistyczna nie doprowadziła do szczęśliwości ogólnej, tylko do exodusu, poczucia przegranej i zwycięstwa sił niecnych." (Tomasz Miłkowski "Przegląd").
"Mrożek zdaje się być zauroczony Rosją literacką i teatralną, Rosją inteligencką, która z Rosją rzeczywistą ma tylko metaforyczny związek. Jest w jakiś sposób upiększona. Dziś, w roku 2007, gdy mamy do czynienia z nową twarzą Rosji Putina, z maską gangstera politycznego, niczym Brechtowskiego Mackie Majchra, wydaje się, że metafora dramaturga poszła bokiem. Poza nią pozostaje tragedia wielomilionowego narodu, który żyje w biedzie i w oparach imperialnych złudzeń." (Jerzy Biernacki, "Gazeta Polska").