Artykuły

Festiwal Operowy odkrywał dzieła niepopularne

14. Bydgoski Festiwal Operowy podsumowuje Magda Piórek w Gazecie Wyborczej - Bydgoszcz.

Bydgoski Festiwal Operowy stał się jedyną w kraju tego rodzaju imprezą, odkrywającą dzieła niepopularne oraz udowadniającą, że warto je wystawiać. Taka tendencja widoczna była już wcześniej, zwłaszcza dwa lata temu, gdy festiwal pokazywał "Lakme" Delibesa, operę "Anna Bolena" Donizettiego czy "Adrianę Lecouvreur" Cilei. W tym roku inscenizacje dzieł rzadko wystawianych okazały się najciekawszymi, jakie zaproponował 14. Bydgoski Festiwal Operowy.

Taki był właśnie spektakl finałowy, pokazany przez Teatr Narodowy z Brna. Czesi zaprezentowali dzieło, którego nie ma w swoim repertuarze żaden teatr operowy w Polsce. "Rusałka" Dworzaka jest operą u nas mało znaną, a jak się okazało w sobotę - zupełnie niesłusznie. Choć to bajka - libretto, oparte zostało na baśni Andersena o Małej Syrence - nie jest to spektakl kierowany do dzieci. Gdyby odrzucić bajkowe tło, dzieło traktuje o jak najbardziej ludzkich uczuciach: Rusałka, która z miłości poświęca swoje życie dla ukochanego, zostaje odrzucona, zdradzona i traci wszystko.

Z ogromną delikatnością nakreślił kompozytor postać tytułową - Nimfy, która chce stać się człowiekiem, kierowana niewinnym uczuciem miłości do Księcia. Grająca ją Pawla Wykopalowa urzeka czystym, pełnym mocy sopranem. Aż żal, gdy w dużej części drugiego aktu pojawia się tylko milcząca, bo zgodnie z librettem jej przemiana w prawdziwą kobietę wiąże się z utratą głosu.

Inscenizacja z Brna ma jeszcze wiele innych mocnych punktów - jednym z nich jest z pewnością orkiestra, prowadzona od pulpitu przez Jana Stycha. Z wyczuciem podkreśla charakter wielu różnych, także bajkowych postaci, wśród których bryluje demoniczny Wodnik (Zdenek Plech) i Czarownica (Jitka Zerhałowa).

Scenografia z polotem przenosi widzów z wodnego świata do ziemskiego. Każdy z nich funkcjonuje oddzielnie, ale są momenty, gdy jeden wkracza w drugi. Gdy Książę (Iwan Chołpenicz) porzuca Rusałkę dla Obcej Księżnej (Jindriska Rainerowa), pojawia się Wodnik i przeklina zdrajcę. Muzyka, a także pomysłowe, choć proste zabiegi inscenizacyjne oddzielają wtedy Wodnika i Rusałkę od świata ludzi.

"Rusałka" była mocnym zwieńczeniem 14. Bydgoskiego Festiwalu Operowego, który rozpoczął się równie dobrze i także dziełem nie sztandarowym. Choć o balecie "Pan Twardowski" Różyckiego nie można powiedzieć jak o dziele Dworzaka, że jest mało znany, to jednak z pewnością rzadziej można go znaleźć w repertuarach teatrów muzycznych od sztandarowych baletów rosyjskich. A inscenizacja bydgoskiego baletu Opery Nova (pod wodzą jego choreografa Marka Zajączkowskiego) pokazała, że można spojrzeć na to dzieło w odkrywczy sposób. Nie było nigdy wcześniej takiego "Pana Twardowskiego". To uniwersalny spektakl opowiadający o ludzkim upadku i wyzwoleniu, który mówi językiem współczesnego widza i wykorzystuje wiele współczesnych technik tańca. Dobrze, że nie ucieka nam z Bydgoszczy, że to nasza realizacja, która pozostaje w repertuarze Opery Nova.

14. BFO odkrył też "Graczy" Szostakowicza i Meyera - operę, która trafiła do jego repertuaru zupełnie przypadkowo. Opera Wrocławska w ostatniej chwili odwołała swój przyjazd i poratował nas Teatr Wielki z Poznania. Ten spektakl udowodnił, że można z dzieła operowego stworzyć prawdziwy teatr, w którym tak samo ważna jest muzyka, jak umiejętności aktorskie śpiewaków.

Wydarzeniem festiwalu była także bardzo dobra inscenizacja "Kawalera Srebrnej Róży" [na zdjęciu] Ryszarda Straussa, pokazana przez Operę Bałtycką z Gdańska, a jego ozdobnikiem - lekka, bardzo zabawna realizacja musicalu "Kiss me, Kate" Portera w wykonaniu Teatru Muzycznego z Gdyni.

Wyjątkowym zespołem okazał się Complexions Contemporary Ballet z USA, który wystąpił na naszym festiwalu dwukrotnie.

Najsłabszą realizacją 14. BFO było niestety dzieło sztandarowe - bardzo nierówny "Bal maskowy" Verdiego, który przywiózł do Bydgoszczy Teatr Wielki z Poznania (ten spektakl w przeciwieństwie do "Graczy" był zaplanowany).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji