Gdańsk stara się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016
Gdańsk zamierza ubiegać się o miano Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku. To prestiżowy tytuł, nadawany przez Radę Europy i Parlament Europejski.
Aby wygrać, stolica Pomorza musi się promować na najważniejszych imprezach europejskich, a jednocześnie połączyć siły i ukazać potencjał tkwiący w regionie.
Walka zapowiada się ostra, bo Gdańsk ma rywali w Łodzi, Toruniu, Poznaniu, a ponoć także we Wrocławiu i Lublinie. Konkurencja nie śpi. Toruń o tytuł stara się już od 2006 roku. Łódź ma nawet gotowy znak graficzny i jako miasto kandydujące do tytułu ESK zaprezentowało się na targach turystycznych w Berlinie.
- U źródeł decyzji o aspirowaniu przez Gdańsk do miana Europejskiej Stolicy Kultury w roku 2016 leży głębokie przekonanie o jego wyjątkowości: niezwykła przeszłość, bogate dziedzictwo i wielka siła oddziaływania - zapewnia Anna Czekanowicz, zastępca dyrektora Biura Prezydenta Gdańska.
Ogłoszono już konkurs na logo. Nie wiadomo jeszcze, kto zostanie operatorem projektu.
- Konkurs zostanie rozpisany wśród organizacji pozarządowych w całej Europie - mówi dyrektor Czekanowicz. - Operator tego projektu zobaczy miasto i jego możliwości, dokona inwentaryzacji dokonań, a jednocześnie zastanowi się, czy to wystarczy, czy może powinniśmy szukać nowych możliwości rozwoju kultury.
Tytuł Europejskiej Stolicy Kultury to szansa na lepszą promocję miasta, na pieniądze z Unii Europejskiej, na nowe obiekty. Jedno z polskich miast będzie dzielić przez rok miano stolicy z miastem hiszpańskim. Wcześniej w kraju wyłoniony zostanie polski kandydat, co stanie się w drugiej połowie 2011 roku. Wybór stolicy jest poprzedzony konkursem organizowanym przez władze państwowe. Zwycięzca przez rok prezentuje swoje dziedzictwo historyczne i kulturowe, organizuje różnorodne imprezy, przyciągając artystów i gości z całej Europy. Bruksela może przekazać na ten cel aż dwa miliony euro. Miasto otrzymuje też wsparcie z budżetu państwa i od sponsorów.