Artykuły

Łódź. Nareszcie remont operetki

Teatr Muzyczny [na zdjęciu], o czym wszyscy chyba już wiedzą, rozsypuje się z równą konsekwencją, z jaką od 10 lat Urząd Miasta Łodzi przesuwał termin rozpoczęcia jego remontu. Tymczasem Włodzimierz Tomaszewski, wiceprezydent Łodzi, przy okazji ostatniej premiery Muzycznego przekazał scenie długo oczekiwaną wiadomość: remont rozpocznie się w czerwcu tego roku.

Umożliwią to naturalnie pieniądze oraz możliwość przekazania teatrowi przylegającej doń działki. Dotychczas nie miała ona uregulowanego statusu prawnego, teraz już ma i miasto skorzysta z prawa pierwokupu.

- To działka z tyłu gmachu, ciągnąca się w kierunku ulicy Pomorskiej - wy-jaśnia Grażyna Posmykiewicz, dyrektor naczelna Teatru Muzycznego. - Dzięki jej zakupowi zaplanowane na ten rok prace będą mogły zostać wykonane w całości.

Plany remontowe teatru i ich kosztorysy zmieniały się przez lata wielokrotnie. Wielu zwolenników miał projekt całkowitej przebudowy gmachu, niemal wzniesienia go od podstaw, obliczany na około 60 mln zł. Stopniowo jednak ambicje i chęci musiały ustępować przed propozycjami finansowymi. Rok temu porażką było odrzucenie przez fundusz EOG wniosku o dofinansowanie remontu (EOG to norweski fundusz inwestycyjny, wspierający budowanie i modernizowanie m. in. instytucji kultury).

Rok temu koszt "okrojonej" wersji remontu, pierwotnie szacowanej na 25 mln zł, wzrósł do ponad 30 mln zł, co tłumaczono spełnieniem wymagań obowiązujących w Unii Europejskiej. Dziś znów mówi się o około 20 mln zł. Czy uda się w końcu ten projekt zrealizować?

Przede wszystkim przebudowany zostanie gmach. Nadal obowiązuje decyzja o przeprowadzeniu modernizacji budynku w kilku etapach, tak, by nie zamykać instytucji. Jako pierwsza przebudowie poddana zostanie scena i jej zaplecze. Dobudowana zostanie tak zwana kieszeń (z prawej strony sceny), której teatr nie ma.

- Mamy zezwolenie na budowę, inwestora zastępczego, w maju powinien zostać rozstrzygnięty przetarg na generalnego wykonawcę - twierdzi Posmykiewicz.

Jeśli uda się rozpocząć ten etap prac w czerwcu, w październiku teatr powinien zaprosić publiczność. W czerwcu 2008 roku zaś remont objąłby widownię (jego zakończenie również planowane jest na jesień), a w ostatnim etapie zmodernizowana ma zostać część frontowa i foyer.

Grażyna Posmykiewicz jest zdania, że w ciągu trzech lat teatrowi uda się także wybudować niezbędne magazyny oraz parking. To właśnie na działce, o której mówił Włodzimierz Tomaszewski, powstać ma ta infrastruktura.

Na rozpoczęcie prac w tym roku pieniądze teatr ma: to 5 mln zł. Co do kwot na przyszłe lata, Posmykiewicz jest spokojna. - Modernizacja naszego teatru jest uwzględniona w wieloletnim planie inwestycyjnym miasta i wierzę, że nic złego nie może się stać. My też chcielibyśmy w to uwierzyć...

***

Nie udało się Łodzi zaistnieć w Mistrzostwach Europy w Piłce Nożnej 2012, więc stadionu supernowoczesnego nie będzie. Lotnisko na Lublinku także nie rozwinie się tak, jakby mogło, gdyby wykorzystywała je tak wielka impreza. Kilkadziesiąt hoteli też nie powstanie. Może zatem warto inwestować w kulturę, by tą dziedziną Łódź była sławna. Potencjał jest. Teraz potrzebne są odważne i kreatywne decyzje. Nie zachwycajmy się sobą i nie zamieńmy się w zaścianek.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji