Artykuły

Rzeczy straszne

"Niżyński" w reż. Waldemara Zawodzińskiego i w chor. Kamila Maćkowiaka z Teatru im. Jaracza w Łodzi na XV Ogólnopolskim Konkursie Tańca w Gdańsku. Pisze Tadeusz Skutnik w Dzienniku Bałtyckim.

Poprzedzony stawą niezwykłości, obejrzeliśmy w Gdańsku monodram "Niżyński" w wykonaniu Kamila Maćkowiaka. Sprowadzony został z łódzkiego Teatru im. Jaracza dla uświetnienia trwającego XV Ogólnopolskiego Konkursu Tańca. Monodram wysłuchany został nabożnie. W ciszy, o którą prosił wykonawca, Kamil Maćkowiak/Wacław Niżyński, w której słychać było najcichsze jego słowa. W skupieniu i powadze, bo nie zamierza tańczyć dla rozrywki, chce raczej "tańczyć rzeczy straszne". Nie zdołał ich wprawdzie zatańczyć; zdołał jednak je wyartykułować, posługując się "Dziennikami" genialnego tancerza z czasu obłąkania. W tym stanie Niżyński spędził trzydzieści lat, od ostatniego występu w 1919 roku, do śmierci w 1950.

Kamil Maćkowiak/Wacław Niżyński cały czas przebywa w zamkniętym pomieszczeniu, otwartym dla widzów, w rodzaju klatki. Widzowie zostali rozmieszczeni przed niąw trochę większym pomieszczeniu, bowiem cała rzecz się rozgrywa tylko na specjalnie zabudowanej scenie (w Gdańsku - Opery Bałtyckiej). Szamotanina nieszczęsnego człowieka w mniejszej klatce, na oczach obserwatorów z klatki większej, jest wybitnie przygnębiająca. Z czasem obserwatorzy zdają sobie bowiem sprawę, że nie są to przestrzenie wyłączone; każdy w każdej chwili może znaleźć się w tej mniejszej.

Tam zaś Kamil Maćkowiak/Wacław Niżyński rozgrywa dramat, a właściwie tragedię człowieka wrzuconego pomiędzy sprzeczności, szarpanego sprzecznościami i rozszarpywanego przez nie. Miłość i nienawiść, uwielbienie i pogarda, wzniosłość i kloaka, rozkosz i cierpienie, subtelność i brutalność, wiara i bezbożność. Przeciwności można mnożyć. Warto byłoby jednak pamiętać - to właściwie jedyne zastrzeżenie - że wytwarza je chory umysł.

Najpiękniejsze w całym spektaklu są fragmenty taneczne. Tu widać, że Maćkowiak, absolwent gdańskiej baletówki, nie zapomniał, jak się tańczy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji