Łódź. Blisko do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury?
Toruń i Warszawa zazdroszczą Łodzi dobrej organizacji i sprawnego działania w staraniach o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku. Podziwiają, że już wybraliśmy logo, mamy plan i konsekwentnie go realizujemy. Jak same przyznają, w staraniach o ten tytuł na razie zostawiliśmy ich w tyle.
Toruń może się poszczycić jedynie tym, że jako pierwszy w lipcu ubiegłego roku, zgłosił chęć starania o tytuł, dający możliwość zaprezentowania swego dorobku kulturalnego całej Europie. Ale, jak piszą lokalne gazety, na razie miasto jest wciąż na etapie myślenia, planowania i zastanawiania się. Po raz kolejny w toruńskich dyskusjach powrócił wątek oddanego Łodzi festiwalu Camerimage. Radni zarzucają władzom miejskim, że zbyt łatwo pozbyli się utalentowanego organizatora, jakim jest Marek Żydowicz, szef Camerimage. Wskazują na Łódź z podziwem i zazdrością, przyznając bez ogródek, że zostali wyraźnie wyprzedzeni.
To, że Łódź przoduje, dostrzega także prasa warszawska. Stolica kraju jeszcze oficjalnie nie zdecydowała się przystąpić do rywalizacji o tytuł, ale nie kryje, że nosi się z takim zamiarem. Warszawscy dziennikarze w swoich publikacjach podkreślają intensywność i dynamikę działań Łodzi. Wyrzucając stolicy, że podczas gdy na targach turystycznych w Berlinie Łódź przyciągała tłumy zwiedzających kolorowym logo odzwierciedlającym starania o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury, Warszawa promowała się jako miasto idealne do... robienia zakupów.
Rywalizację o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury Łódź oficjalnie rozpoczęła w styczniu. Od tego czasu stworzyliśmy stronę internetową (www.lodz2016.com) i logo, firmujące nasze aspiracje.
- Do łódzkiego stoiska w Berlinie ustawiały się kolejki. Można było sobie zrobić zdjęcie w specjalnej ramce z napisem Łódź Europejską Stolicą Kultury 2016. Rozdawane koszulki z kolorowym logo skończyły się po dwóch dniach - mówi Krzysztof Candrowicz, prezes Łódź Art Center, które pilotuje starania o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. W kwietniu poznamy Komitet Honorowy przedsięwzięcia.
- Będą to ludzie kultury, sztuki, biznesu i sportu. Nie tylko mieszkający w Łodzi, ale z Łodzią związani, działający na rzecz promocji Łodzi - wyjaśnia Aleksandra Kietla, rzecznik prasowy Łódź Art Center.
W maju ma być wydane obszerne, stustronicowe opracowanie opisujące bogactwo kulturalne miasta i zawierające wskazania, co jeszcze powinniśmy zrobić, by za 10 lat godnie reprezentować polską kulturę w Europie. W czerwcu w Łodzi odbędzie się dwudniowa konferencja z udziałem przedstawicieli miast, które były lub będą Europejskimi Stolicami Kultury. We wrześniu Łódź zaprezentuje się na wystawie fotograficznej w galerii Sejmu RP. Oby tak dalej, a powinno się udać.
Na zdjęciu: Pomnik Rubinsteina na ul. Piotrkowskiej.
