Sopot. Monodram z Witkacego w Stajni Pegaza
"Matka" Stanisława Ignacego Witkiewicza jako monodram? To możliwe - już dziś w Sopocie premiera spektaklu "Noel wspak" teatru Stajnia Pegaza.
Tekst "Matki" - czyli, jak brzmi drugi człon jej tytułu, "Niesmacznej sztuki w dwóch aktach z epilogiem" - Witkacy napisał w 1924 roku. Jest to parodia psychologicznego dramatu rodzinnego, czerpiąca z groteski i teatru absurdu. Tytułowa bohaterka Janina Węgorzewska jest wdową, biedną arystokratką, dorabiającą na życie robótkami ręcznymi. Jej syn Leon to postać z zacięciem filozofa, przepowiada upadek wszystkich wartości i cywilizacji jako takiej. Akcja dramatu skupia się na relacji matki z synem, w której przewija się miłość, nienawiść, troska i wyrzuty.
Sopocki spektakl reżyseruje Ewa Ignaczak, założycielka Stajni Pegaza i szefowa Sopockiej Sceny Off de BICZ. W monodramie występuje Grzegorz Szlanga, którego oglądać można było już we wznowieniu "Wieczorku anarchistycznego" Stajni. Twórcy "Noela wspak" deklarują, że podstawową zasadą konstruującą spektakl jest pojęcie negatywu (stąd zapewne bohatera Leona zastępuje - przynajmniej w tytule - Noel). Będzie to kolejny - po "Gertrudzie" według "Hamleta" Williama Szekspira, która premierę miała w grudniu zeszłego roku - spektakl teatru Stajnia Pegaza, opowiadający o silnym związku matki z synem.
Na zdjęciu: Grzegorz Szlanga w monodramie wg "Matki" Witkacego, Teatr Stajnia Pegaza.
