Artykuły

Warszawa. Braci krwi życie na deskach

Michał Siegoczyński, jeden z najlepiej zapowiadających się reżyserów teatralnych, odważnie sięga po scenariusz "Ellinga" - filmowego sukcesu.

Połasić się na film, który zdobył serca szerokiej widowni i zarżnąć go na scenie, to nie byłoby przyjemne. Ani dla widzów, ani dla reżysera, który liczył na powtórkę z sukcesu.

Wrażliwy kat

Michał Siegoczyński, który wziął się za pełną ciepła komedię "Elling", ma jednak spore szanse na udaną premierę. To bowiem myślący, wrażliwy, a przy tym nieznający litości dla swoich aktorów reżyser. Jeszcze długo po premierze dobrze przyjętej "Taśmy" Stephena Belbera w Teatrze Konsekwentnym katował Magdalenę Popławską, Adama Sajnuka i Krzysztofa Prałata nocnymi próbami, co spowodowało, że po kilku miesiącach był to dużo bardziej precyzyjny, wyrazisty i wciągający spektakl.

Jednym z ostatnich sukcesów Siegoczyńskiego jest monodram "Uwaga, złe psy" Remigiusza Grzeli z Małgorzatą Rożniatowską w roli żony Jerzego Szaniawskiego (teatr Wytwórnia), koszący nagrody festiwal za festiwalem. Podobnie było z jego wcześniejszymi projektami. Sporo nagród zebrał monodram "Jak zjadłem psa" Jewgienija Griszkowca (Teatr im. Modrzejewskiej w Legnicy) wykonywany przez Marka Sitarskiego i recital Sebastiana Pawlaka "Wieje" (Teatr im. Bogusławskiego w Kaliszu). Pracujący zwykle w bardzo wąskim gronie Siegoczyński tym razem, w Teatrze Nowym Praga, reżyseruje spektakl na czterech aktorów.

Na własną rękę

Wzruszający film "Elling" oparty jest na wydanej również w Polsce powieści "Bracia krwi" Ingvara Ambjornsena. Książka ta była w Norwegii rozchwytywana i obsypana największymi nagrodami literackimi. Na jej podstawie powstała sztuka, którą grano niemal w całej Europie. Nie mógł pozostać na to obojętny przemysł filmowy. Zekranizowany przez Pettera Naessa "Elling" był nominowany do Oskara i nagrodzony na Międzynarodowym Warszawskim Festiwalu Filmowym w 2002 roku. Ci, którzy pamiętają film, choćby właśnie z warszawskiego pokazu czy z emisji telewizyjnej, pewnie będą mieli ochotę zobaczyć teatralną wersję tej sympatycznej komedii.

Główny bohater, Elling, to 40-letni kawaler, którego przed samodzielnym życiem hamują agorafobia i lęk wysokości. Po śmierci matki Elling trafia do zakładu opieki, gdzie poznaje swego rówieśnika Kjella Bjarnea. Ten dla odmiany jest erotomanem, który nigdy nie zaznał kobiecej ręki (o bardziej rozbudowanym instrumentarium nie mówiąc).

Po dwóch latach spędzonych w zakładzie mężczyźni otrzymują wspólne mieszkanie w Oslo. Od tego momentu mają żyć samodzielnie. Kłopoty więc dopiero się zaczynają...

W spektaklu Michała Siegoczyńskiego występują: Monika Pikuła, Jarosław Boberek, Tomasz Karolak i Tomasz Kot.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji