Warszawa. Wiesław Ochman kończy 70 lat
70 lat kończy Wiesław Ochman, pierwszy polski śpiewak - tenor liryczny, który zdobył światową sławę równą Janowi Kiepurze. W latach 60-tych i 70-tych był solistą Teatru Wielkiego w Warszawie.
Wiesław Ochman występował na największych scenach operowych i estradach świata, między innymi w mediolańskiej La Scali, Metropolitan Opera w Nowym Jorku, operach w Barcelonie, Berlinie, Buenos Aires, Chicago, Madrycie, Moskwie, Paryżu, Rzymie, Salzburgu, Sewilli i Wiedniu. Uczestniczył w prestiżowych festiwalach międzynardowych.
Artysta przyznał, że także w operze odbędą się jego jubileuszowe uroczystości. Będzie to w marcu w Operze Bytomskiej.
Ochman powiedział, że uczelnia, którą skończył czyli Akademia Górniczo-Hutnicza dała mu dystans do tego, co robił. Jak mówi - nie chcieli mnie przyjąć na uczelnią arystyczną i bardzo dobrze zrobili, bo po co...?. Przyznał, że chciał mieć w ręku konkretny fach, gdyby nie udała mu się kariera śpiewaka.
Publiczność podziwiała warsztat operowy Wiesława Ochmana we wspaniałych partiach solowych, między innymi w arii Pinkertona w "Madame Butterfly", Su-Chonga w "Krainie uśmiechu" i Adama w "Ptaszniku z Tyrolu".
Jednak sam jubilat przyznał, że najtrudniej jest śpiewać w języku polskim.
Wiesław Ochman dokonał wielu nagrań radiowych i płytowych w repertuarze operowym, oratoryjnym, kameralnym i rozrywkowym. W dorobku artystycznym ma nagrania między innymi dla Deutsche Grammophon, EMI, Supraphonu.
Jednak - jak mówi - nagrań w swoim wykonaniu słucha niechętnie.
Artysta od wielu lat maluje także obrazy, które prezentował na wystawach w kraju i za granicą.
