Warszawa. "Jądro ciemności" na Woli
Teatr Na Woli-w okresie bezkrólewia - zaprasza na szybkie przerobienie wielkiej literatury.
Opowiadanie czy też mała powieść "Jądro ciemności" to jedno z arcydzieł literatury powszechnej, jedna z najważniejszych, obok "Lorda Jima" i "Nostromo", pozycji w dorobku Josepha Conrada. Znana jest wielbicielom kina z adaptacji Nicolasa Roega z Timem Rothem i Johnem Malkovichem w rolach głównych oraz z uwspółcześnionej wersji Francisa Forda Coppoli, który kręcąc "Czas Apokalipsy" z Marlonem Brando, przeniósł akcję opowiadania w realia wojny wietnamskiej.
Książka inspirowana była sześciomiesięcznym pobytem Conrada w Kongu Belgijskim w roku 1890. Akcja nawiązuje do tragedii Wolnego Państwa Kongo, prywatnej własności belgijskiego króla Leopolda II. "Jądro ciemności" to opowieść o wyprawie w głąb Czarnego Lądu, podróży Nilem aż do "jądra ciemności" - do faktorii, gdzie rezyduje handlujący kością słoniową przedstawiciel cywilizacji białych Kurtz. Fascynujący i złowrogi, uważany przez tubylców za półboga. Rzecz o sile zła, która nigdy nie słabnie.
Tę fascynującą historię zaadaptował dla publiczności Teatru Na Woli Krzysztof Wierzbiański. W przedstawieniu wystąpi czterech aktorów: Krystyna Wolańska, Krzysztofy Franieczek, Grzegorz Klain i Krzysztof Radkowski.
