Artykuły

Poklask!

Do trzech razy sztuka — można powiedzieć po premierze Sztukmistrza w Lublinie w teatrze Rampa. To trzeci w tym sezonie spektakl Jana Szurmieja w tym teatrze; pierwszy, który nadaje się do obejrzenia. Nic dziwnego — Szurmiej jest mistrzem w wystawianiu Sztukmistrza. To przyjemne dla oka przedstawienie, zachwycające songami Osieckiej i Koniecznego, któremu najwięcej magii przydaje głos Marka Bałaty grającego Kantora. Szkoda tylko, że główny bohater Jasza w ujęciu Macieja Tomaszewskiego ma sznyt Kalibabki, co odbiera tej postaci wszelki urok.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji