„Gałgan”: kryminalna opowieść o pamięci
Wrocławski Teatr Współczesny zaprasza w piątek na ostatnią premierę w sezonie. To Gałgan – sztuka Jarosława Murawskiego
Siostra z niewidomym bratem snują muzyczno-kryminalną opowieść o domu rodzinnym. O mamie, która pewnego dnia została znaleziona na kuchennej podłodze martwa, i tacie, który pojawił się, aby opiekować się osieroconymi dziećmi, lecz był dla nich kimś obcym, znanym tylko z nazwy, nie z imienia. Rodzeństwo nieustannie konstruuje opowieść o przeszłości.
Gałgana, inspirowanego książkami Douwe Draaismy, holenderskiego profesora nadzwyczajnego historii psychologii uniwersytetu w Groningen, zajmującego się tematem pamięci, reżyseruje Ewelina Marciniak, nagrodzona m.in. za najlepszy spektakl i najlepszą reżyserię w Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej – Zbrodnię w Bielsku-Białej. — Opowiemy o pamięci i niepamięci, mechanizmach zapamiętywania, o tym, czemu wydaje się nam, że coś pamiętamy, a tego w ogóle nie było — mówi Ewelina Marciniak. — Bohaterowie prezentują różne rodzaje pamięci. Jedno z nich mogło zabić mamę, więc ich pamięć będzie różna — dodaje. Na scenie zobaczymy Marię Kanię, od niedawna aktorkę Wrocławskiego Teatru Współczesnego, i Grzegorza Dowgiałłę, kompozytora, multiinstrumentalistę. Spektakl będzie muzyczny, Grzegorz Dowgiałło gra na instrumentach klawiszowych i śpiewa, jest także autorem muzyki do Gałgana. Ewelina Marciniak zafascynowała się książkami Draaismy: Machiną metafor i Fabryką nostalgii (obie dotyczą pamięci), potem przeczytała Księgę zapominania. Fascynację zjawiskami pokazującymi, że pamięć jest funkcją wyobraźni, połączyła ze swoją tęsknotą za kryminałem (kanwą jej Zbrodni jest kryminalna historia Witolda Gombrowicza pt. Zbrodnia z premedytacją). Prapremiera Gałgana 27 czerwca na Małej Scenie Wrocławskiego Teatru Współczesnego przy ul. Rzeźniczej 12. Następne przedstawienia grane będą: w sobotę o godz. 19 i w niedzielę o godz. 18.