Chory z urojenia
Są takie dzieła teatralne, które się nie starzeją. Do nich na pewno należy arcykomedia Moliera, zresztą ostatnia, którą napisał, Chory, z urojenia. Po raz pierwszy wyprawiono ją w 1673 r. W trakcie czwartego przedstawienia komedii Molier przeżył zapaść, gdy odgrywał scenę śmierci Chorego, a wkrótce zmarł.
A jeśli jeszcze w głównej roli, hipochondryka Argana, występuje aktor taki jak Andrzej Grabowski, mamy do czynienia z prawdziwą perełką.
Już w sobotę będzie można obejrzeć ten spektakl Teatru 6. Piętro Michał Żebrowskiego z Warszawy w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu.
Andrzejowi Grabowskiemu, który szerszej publiczności dał się poznać jako Ferdynand Kiepski w serialu Świat według Kiepskich, będą towarzyszyć na scenie m.in. Joanna Kurowska, Anna Korcz i Henryk Talar.
Uciekając się do absurdu, Molier pokazuje nam chorobę jako metaforę samotności, wyobcowania i potrzeby zwrócenia na siebie uwagi. Z pozoru lekka komedia odkrywa przed widzem słabości człowieka i bezradność medycyny wobec cierpienia duszy. Wszystko jednak, jak na komedię Moliera przystało, kończy się szczęśliwie.
W naszym konkursie SMS-owym (str. 4) można wygrać podwójne bilety na ten spektakl.
