Król Jeleń
Nieczęsto oglądamy na polskich scenach sztuki Carlo Gozzi, największego antagonisty Goldoniego i gorącego apologety komedii dell’arte, a przecież świat baśni, który tworzył, i który stał się później natchnieniem muzyków i poetów, urzeka i dziś. To też dobrze się stało, że Teatr Współczesny pokazał nam Króla Jelenia i to w dodatku w reżyserii autentycznego Włocha — choć wykształconego w warszawskiej szkole teatralnej — Giovanniego Pampiglione. Któż lepiej niż Włoch mógłby pokazać uśmiech i poezję utworów swego rodaka, jej naiwność i poetycką fantastykę, któż lepiej mógł zaspokoić wymogi włoskiej komedii dell‘arte?
Przedstawienie jest więc udane. Lekkie, zabawne, urokliwe. Ładna muzyka, nastrojowa i barwna scenografia, piękne kostiumy i świetna obsada aktorska: Kazimierz Rudzki, Wiesław Michnikowski, Czesław Wołłejko, Barbara Krafftówna, Maciej Englert, Jan Englert i inni.