Szekspirowska bajka
Od przeszło 8 lat Halina i Jan Machulscy prowadzą w Teatrze Ochoty ognisko teatralne dla młodzieży. Wieloletnia „obecność" dzieci i młodych w każdym spektaklu macierzystej sceny, statystowanie, udział w próbach, dyskusjach sprawiły, że Machulscy zdecydowali się na interesujący eksperyment: obsadzenie szekspirowskiego Snu nocy letniej wyłącznie przez młodzież.
Zrozumiałe, że musiało to nadać kierunek adaptacji, zwłaszcza, że szekspirowską sztukę w prezentowanej wersji Machulscy adresują także do młodego widza. Ze Snu pozostały więc perypetie kochanków w podateńskim lesie, próby teatru Spodka i figle Puka-Koleżki, który wszystko, co poplątał, rozplątuje pod koniec spektaklu. Ten zaś kończy się w innej sali, zaślubinami trzech par i spektaklem o Tyzbe i Pyramie, ścianie i księżycu, zagranym przez wesołą kompanię Spodka i ucztą z prawdziwymi pączkami. A więc - zabawa po jednej i drugiej stronie przysłowiowej rampy, tym sympatyczniejsza, że wciągająca bez reszty wszystkich.
Jedni i drudzy mają do czynienia z poezją najwyższej próby, która czasami — właśnie w kwestiach Oberona — dochodzi wyraźniej do głosu, z przednim humorem i dowcipem, z bajką, w której „dzieje się” dużo i ciekawie.
Machulscy od lat współpracując z młodymi, zrozumieli, jak daje o sobie znać wśród młodzieży — 10—12-latków— głód teatru, opartego na dobrej literaturze. Zdecydowali się odpowiedzieć na to zapotrzebowanie, proponując półtorej godziny dobrej rozrywki. Za tą rozrywką idą i nuty poważniejsze, pozostające wśród młodych wykonawców i odbiorców gdzieś głębiej. I o te wrażenia chodzi także Halinie i Janowi Machulskim.
