Artykuły

Pozy sfrustrowanych

Kolejne premiery Teatru Ochoty umacniają przeświadczenie, że artystyczne kierownictwo tej sceny jest niezwykle konsekwentne w doborze repertuaru, korespondującego z etycznymi i społecznymi zagadnieniami dnia dzisiejszego.

Tak też przypadku Letników Maksyma Gorkiego. Sztuka, choć napisana przed z górą 70 laty, jest jakby polemiką. adresowaną do tych wszystkich, co się poddają byle trudności, którzy tracą busolę i nic nie czynią, aby ją odzyskać. Gorki nazywa ich „letnikami we własnym kraju”. Pytają wprawdzie „jak żyć”, i domagają się odpowiedzi od otoczenia, ale trudno odpowiedzieć na to pytanie ludziom, którzy jęczą i narzekają, obnoszą się z weltszmercami, z poczuciem niespełnienia, a nie czynią nic, by się wyrwać z marazmu i zwątpienia.

W Teatrze Ochoty sztuka, adaptowana i reżyserowana przez Jana Machulskiego (scenografia Teresy Buchwald) jest adresowana do ludzi, którzy zamiast „my" mówią „oni" — znajdują w tym alibi dla własnej społecznej nie-produktywności. Spotyka się ich w każdym społeczeństwie i w każdym starają się stworzyć wrażenie, że ich pustka wewnętrzna jest głębią, a ich bezsensowna szamotanina — walką.

Sceneria jest nieskomplikowana: kilka letnich mebelków w zarośniętej zielenią altanie a wśród zieleni tłumek szamoczących się z ich wiecznymi pretensjami. Większość postaci bardzo plastycznie ujętych: surowa, zacięta Warwara Justyny Kulczyńskiej, pewny siebie głupiec Basow Andrzeja Siedleckiego, pretensjonalny kabotyn pisarz Ryszarda Bacciarellego, żałosna i śmieszna poetessa Kaleria Joanny Keller, głupi Susłow Tadeusza Boguckiego, zagubiona Maria Haliny Machulskiej.

Żeby jednak nie stwarzać fałszywego wrażenia: interpretacja Machulskiego, ostro stawiając problem, nie znęca się nad postaciami dramatu — są to bowiem ludzie głupi, zawistni, żałośni być może. ale przede wszystkim nieszczęśliwi. To sympatyczne pochylenie nad człowiekiem, dyskretne, ale wyraźne, jest także cechą tego teatru na Ochocie — teatru, który formułuje problemy i pytania, nic stosując jaskrawych środków. Gorki Machulskiego jest niemal Czechowem, ale nic to nie przeszkadza…

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji