Artykuły

Warszawa. Premiera "Wesołej wdówki"

Mazowiecki Teatr Muzyczny Operetka konsekwentnie buduje swój repertuar. Sięga po "Wesołą wdówkę" Franciszka Lehara. Spektakl reżyseruje Andrzej Strzelecki. W poniedziałek, 11 grudnia premiera.

Pozbawiona własnej sceny placówka wystawiła już "Zemstę nietoperza" i "Księżniczkę czardasza". Pora na kolejny hit. Libretto "Wesołej wdówki" pełne politycznych aluzji prowokuje do wstawiania aktualnych dowcipów. Strzelecki pozostawia jednak ten trop na boku.

- Nasza polityczna rzeczywistość jest tak operetkowa i czasami tak brzydka, że nie chcielibyśmy tego oglądać jeszcze na scenie - mówi.

Reżyser zaznacza, że choć operetka to gatunek dla konserwatywnej publiczności, to nie musi się opierać pewnym przemianom: - Każdy artysta, rozpoczynając pracę nad dziełem, musi być świadomym do jakiego widza jest ono adresowane. Dzisiejsza publiczność operetkowa ma swoje przyzwyczajenia, co nie znaczy, że nie żyje tu i teraz - konstatuje Strzelecki. Dlatego jego "Wdówka" będzie klasyczna, ale naznaczona pewnymi aluzjami do współczesności. Przykład? Do ambasady księstwa Pontewedro, gdzie toczy się akcja, wchodzi się przez bramkę wykrywającą metal.

Dla reżysera to muzyka pozostaje głównym i najważniejszym tworzywem spektaklu i młodzi śpiewacy, którzy wnoszą powiew świeżości. Kto nie da się ponieść przebojowi nad przeboje, czyli miłosnemu duetowi wdówki i Daniły "Usta milczą, dusza śpiewa", czy romantycznej "Pieśni o Wilii"? A kiedy Daniło, utracjusz, sekretarz ambasady śpiewa "Więc do Maxime'a mknę...", niejeden pan chętnie pomknąłby wraz z nim w objęcia paryskich tancereczek. Bo "Wesoła wdówka" to cudowne połączenie wiedeńskiego wdzięku z paryskim światem flirtu, romansu i rozkoszy.

Jako tytułowa wdówka Hanna Glawari wystąpi Urszula Piwnicka, podczas drugiej premiery 18 grudnia usłyszymy Dorotę Laskowiecką. Jako Daniło wystąpi baryton Artur Ruciński, Camilem będzie znakomity tenor Dariusz Stachura, a Walentyną Barbara Gutaj. Jak to jest w zwyczaju Mazowiecki Teatr Muzyczny zaprosił do wykonania ról mówionych znakomitych aktorów. Jako ambasador Mirko Zeta wystąpi Krzysztof Tyniec, a jego podwładnym Niegusem będzie sam Bogdan Łazuka. Orkiestrę poprowadzi Sławomir Chrzanowski.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji