Artykuły

Forza venite gente

W świąteczny, wesoły nastrój wprowadziła nas nowa premiera w Teatrze Ludowym zatytułowana Forza venite gente— brat Franciszek. Co prawda, sama treść nie jest typową rozrywką, ale przedstawiona jako musical daje wspaniały efekt sceniczny. Przypomnę, że tekst napisał Mario CasteIlacci i on to właśnie wyraził zgodę na wystawienie tej opowieści o św. Franciszku w nowohuckim teatrze. Historia świętego jest z pewnością znana szerokiemu ogółowi, więc pominę ją milczeniem.

Na aplauz zasługuje przygotowanie muzyczne wszystkich aktorów, które dzięki Annie Kluzowicz było rzeczywiście znakomite. Właśnie w tej sztuce mogliśmy poznać wartości głosowe głównego bohatera, którego znakomicie zagrał Rafał Dziwisz. Świetną postać ojca Franciszka, stworzył Sławomir Sośnierz, wzbudzając swym zachowaniem scenicznym gromki śmiech widzów. Niezastąpiona była w swej postaci Cenciosa, czyli Stuknięta, w której rolę wcieliła się Ziuta Zającówna. Można powiedzieć, że oprócz dwóch pierwszoplanowych postaci, ojca i syna, właśnie Zającówna sprawiła, że ten pierwszy w „Ludowym” musical stał się jedną z lepszych premier teatralnych. Brat Franciszek został tak wyreżyserowany przez Andrzeja Jamroza, że mogą go oglądać i babcia, i matka, i wnuczka. Tym bardziej, że na scenie pojawia się grupka dzieci ze Szkoły Muzycznej w Nowej Hucie, bardzo dobrze dających sobie radę wśród zawodowych aktorów.

Widownia na stojąco dziękowała za premierowe widowisko, oklaskując wykonawców cały kwadrans. Specjalne owacje zgotowano autorowi sztuki, który przyjechał do Krakowa specjalnie na premierę. Jak się okazało, we Włoszech właśnie on sam grał rolę Franciszka. Z krakowskiego musicalu był bardzo kontent. Zadowoleni byli również sami wykonawcy i ci wszyscy pracownic-teatru, którzy przyczynili się do kolejnego sukcesu w „Ludowym”. Zrobić bowiem dobry musical w naszych warunkach i w krakowskiej teatralnej rzeczywistości nie było rzeczą łatwą. Udało się… Zapraszam więc z pełną odpowiedzialnością na Świętego Franciszka. Bez wyciskania łez poznamy żywot tej jednej z ciekawszych postaci wyniesionych na chrześcijańskie ołtarze…

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji