Brutalna kotka Jacka Poniedziałka
Kotka na gorącym blaszanym dachu, czyli historia pewnej rodziny według Tennessee Williamsa w reżyserii Jacka Poniedziałka od 6 maja na afiszu Teatru Ludowego.
Od 20 kwietnia w Teatrze Ludowym trwa Festiwal Premier. Pierwszą nowością była Beczka śmiechu Dejana Dukowskiego. Tydzień później premierę miał dramat Doroty Masłowskiej Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku w reżyserii Aleksandry Popławskiej. — Prezentujemy teksty, które nigdy wcześniej nie pojawiły się na deskach krakowskich teatrów — mówi Małgorzata Bogajewska, dyrektorka Teatru Ludowego. To prawda: Kotka na gorącym blaszanym dachu Tennessee Williamsa nie gościła jeszcze na krakowskiej scenie. — Koniecznie musimy zatem zaprosić Williamsa — żartuje Jacek Poniedziałek, reżyser.
Dramat amerykańskiego pisarza przeniesiony na scenę pokazuje, w co może zamienić się uroczystość rodzinna, gdy każdy z jej uczestników zostaje sprowokowany do podjęcia ostatniej walki w życiu — o pieniądze, godność, miłość, namiętność, życie, a w końcu o prawdę. — To brutalna i bezwzględna walka, w której nikt nie zostanie oszczędzony i nikt tak naprawdę nie wygra. Dramaty Williamsa fascynują tak bardzo, bo ciągle odnajdujemy i rozpoznajemy w nich to, co dla nas najbardziej bolesne i dotkliwe. Gwałtowne emocje, wyraziste postaci, miłość, namiętność, śmierć i samotność — mówi Poniedziałek.
W rolach głównych: Wojciech Lato (gościnnie), Patryk Palusiński (gościnnie), Jan Nosal, Beata Schimscheiner, Iwona Sitkowska, Kajetan Wolniewicz, Mirosława Żak (gościnnie), Tomasz Bazan i Łukasz Przytarski.
