Śpiewający Cyrano
Gwałtowną miłość, widowiskowe pojedynki i dużo muzyki zobaczymy w studenckim "Cyrano de Bergerac" w reżyserii Wojciecha Kościelniaka.
Pierwszym tegorocznym dyplomem studentów Wydziału Aktorskiego wrocławskiej PWST jest inscenizacja klasycznego dramatu Edmunda Rostanda. Wojciech Kościelniak [na zdjęciu] czas akcji przeniósł w realia ledwo naszkicowanego dwudziestolecia międzywojennego.
Z opowieści o barwnych perypetiach kawalera de Bergerac wyodrębnił tylko wątek miłosny.
- Pokazujemy także inne uczucia, które dzisiaj zanikają: honor, uczciwość, godność, umiejętność radzenia sobie ze stratą - mówi Kościelniak. - To także opowieść o samotności i o wędrowaniu.
W rolach głównych wystąpią Jarosław Czarnecki jako Cyrano oraz Alicja Kwiatkowska i Marta Ścisłowicz, które zamiennie będą grały Roksanę.
Studencki "Cyrano" to przedstawienie muzyczne z piosenkami Piotra Dziubka. - Oryginalne monologi aż prosiły się o dopisanie muzyki - twierdzi Kościelniak.