Diabeł kule nosi
"Wolny strzelec" Carla Marii von Webera w reż. Cezarego Tomaszewskiego w Operze Wrocławskiej. Pisze Bronisław Tumiłowicz w Przeglądzie.
Aby przeczytać artykuł musisz się zalogować.
Jeżeli nie masz jeszcze konta na naszej platformie, zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.
Jeżeli nie masz jeszcze konta na naszej platformie, zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.