Sukces Szajny
Józef Szajna dał już 5 spektakli "Repliki" na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym w Caracas. Codziennie na 2 godziny przed spektaklem tworzą się przed teatrem dwie kolejki chętnych obejrzenia przedstawienia. Jedna z biletami, druga bez. Najwytrwalsi zwolennicy polskiego teatru mają także okazję obejrzenia dużej wystawy 20-letniego dorobku teatralnego Szajny, którą ustawiono na marmurowym tarasie przed teatrem.
Każdy spektakl "Repliki" ogląda ok. 700 osób, mimo iż sala Jose Felix ma tylko 400 foteli. Pozostali siadają na scenie, schodach i w przejściach. Premierę "Repliki" obejrzeli dr Jose Luis Alvarenga - prezydent rady narodowej, prezydent festiwalu Maria Terese Castillo de Otero, dyrektorzy teatru Gimenez i Novoa oraz kilkudziesięcioosobowa grupa Polonii.
Aktorzy - Jun, Brudny, Dreger, Pszoniak i Wieczorek grają spektakl brawurowo i w pełnej koncentracji. Widać u nich napięcie typowe w spektaklu festiwalowym i doświadczenie zdobyte dotychczas w 17 tournee w czasie 10 lat grania sztuki.
Ukazały się pierwsze recenzje. ,,El Diario de Caracas" napisał, że "Replika" to rzecz o agonii świata i naszym wielkim optymizmie, a spektakl winni zobaczyć królowie, prezydenci, ministrowie oraz wszyscy członkowie ONZ. Dziennik "El Nacional" w dwukolumnowej recenzji zatytułowanej "Oddychają przedmioty" wyakcentował te momenty w "Replice", które stanowią syntezę dramatu ludzkości i starają się wytłumaczyć agresje i niesprawiedliwości.
Odbyła się również konferencja prasowa J. Szajny, która przemieniła się w kreacyjny monodram autora "Repliki". Szajnę zaliczono obok Grotowskiego i Kantora do świętej trójcy teatralnej, a publiczność wychodząca ze spektakli głośno dyskutuje czy przyjechał do Caracas teatralny geniusz, czy nawiedzony szaleniec.
