Teatr Sobocińskiego
MACIEJ SOBOCIŃSKI. W tym roku został stypendystą programu Das Internationale Forum Junger Buhnenangehoriger odbywającego się w ramach największej niemieckiej imprezy teatralnej - berlińskich Theatertreffen.
"Mimo iż ma dopiero 29 lat odniósł już znaczące sukcesy. Trzy lata temu Dziady zrealizowane przez niego w Teatrze im. Bogusławskiego w Kaliszu zostały w Opolu obsypane nagrodami. Maciej Sobociński został nagrodzony za koncepcję tekstu, inscenizację i reżyserię. Sukcesem okazały się także Dziady. Gustaw-Konrad w jego reżyserii i adaptacji, które od 25 kwietnia 2003 roku obejrzało ponad 12 000 widzów! Spektakl zrealizowany w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie został zaproszony na XXIX Opolskie Konfrontacje Teatralne Klasyka Polska 2004 i czterokrotnie nagrodzony: m.in. za reżyserię.
Ten młody reżyser w swoim dorobku artystycznym ma między innymi współpracę przy inscenizacji Iwony, księżniczki Burgunda W. Gombrowicza w reżyserii Horsta Leszczuka, Don Juana Moliera w reżyserii Marka Fiedora w Starym Teatrze w Krakowie, reżyserię Tartuffe'a, czyli Świętoszka Moliera w Teatrze im. L. Solskiego w Tarnowie, reżyserię i koncepcję tekstu Dziadów Mickiewicza w Teatrze im. W. Bogusławskiego w Kaliszu, reżyserię Rewizora Gogola w Teatrze Bagatela w Krakowie, reżyserię i scenografię do sztuki Życie: trzy wersje Yasminy Rezy w Teatrze Polskim we Wrocławiu, reżyserię dramatu Igora Bauersimy Norawy. today na scenie Fundacji Starego Teatru w Krakowie oraz Castingu Rafała Kmity w Teatrze im. A. Mickiewicza w Częstochowie.
Wyreżyserowany przez niego Ożenek to druga - obok nieśmiertelnego Rewizora - powszechnie znana i lubiana sztuka Mikołaja Gogola. Od chwili swojej polskiej premiery w 1908 roku Ożenek przyciąga licznych widzów. Maciej Sobociński częściowo odrzucił realia epoki i przeniósł damsko-męskie relacje Gogola w świat dzisiejszych czasów. - Nie interesuje mnie jednak przeszczepienie wprost struktury Ożenku na współczesną płaszczyznę obyczajową. Nie jestem zwolennikiem teatru, w którym dajemy aktorowi do ręki telefon komórkowy. Chodzi raczej o ciąg pewnych metafor: jeżeli historię umiejscawiamy w wynajętej knajpie - już po czasach jej świetności - to jest właśnie zgodne z duchem Gogola - podkreśla Maciej Sobociński. Dlatego też tym razem, za sprawą nowatorskiego podejścia do Gogola czeka nas zaskoczenie. - Ożenek zaskakuje przede wszystkim odczytaniem postaci Agafii i Podkolesina, wokół których zbudowana jest intryga. Zaskakuje tym, iż postacie są odczytane odwrotnie niż ujął to Gogol. W naszym spektaklu Agafia nie marzy, aby wyjść za mąż, chce być sama z własnego wyboru. Podobnie jest z Podkolesinem. Jednak te dwie samotne, odizolowane od świata, niezależne osoby spotkają się - opowiada Marta Konarska, odtwórczyni głównej roli. To sztuka o zmaganiach kobiety z konkurentami i presją środowiska, które chce ją wydać za mąż, a ona żenić się nie chce. Ożenek jest przede wszystkim analizą uniwersalnego mechanizmu spotykania i zakochiwania się w sobie ludzi, niezależnie od czasów, miejsc i obyczajów".
