Potrzeba refleksji
Na naszych oczach dzieje się rewolucja. Kolejni aktorzy, reżyserzy i wykładowcy szkół artystycznych w Polsce głośno mówią o tym, że są sytuacje w pracy z aktorem, których nie można usprawiedliwić żadną „metodą". Że przemoc pozostaje przemocą, manipulacja manipulacją, a na wszystko, co dzieje się w czasie prób, aktor musi wyrazić wyraźną zgodę
Aby przeczytać artykuł musisz się zalogować.
Jeżeli nie masz jeszcze konta na naszej platformie, zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.
Jeżeli nie masz jeszcze konta na naszej platformie, zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.