Rosja. Teatr pod nieustanną presją
Reżyser Kiriłł Sieriebriennikow przestaje kierować moskiewskim Centrum Gogola, a jego odejście poprzedził proces o rzekome malwersacje finansowe. "Sprawa Siódmego Studia", jak nazywano ten proces, była przypadkiem szczególnym, ale teatr w Rosji jest pod nieustanną presją - pisze z Moskwy dla PAP Anna Wróbel.
Aby przeczytać artykuł musisz się zalogować.
Jeżeli nie masz jeszcze konta na naszej platformie, zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.
Jeżeli nie masz jeszcze konta na naszej platformie, zapraszamy do bezpłatnej rejestracji.