Artykuły

Poznań. Teatr asz.teatr szuka nowej siedziby

Teatr asz.teatr - amatorski ale samofinansujący się zespół szuka nowego miejsca. Powodem jest niepewna sytuacja w Piątkowskim Centrum Kultury „Dąbrówka”, gdzie wynajmuje salę. - Czujemy się niechciani. Nikt z nami nie rozmawia - podkreśla Anna  Szymczak, założycielka i szefowa teatru.


Teatr asz. teatr od 14 lat ma swoją siedzibę w Piątkowskim Centrum Kultury „Dąbrówka” na Os. Bolesława Chrobrego. W skład zespołu wchodzą amatorzy - od studentów do seniorów. Spektakle są biletowane. Obecnie Teatr asz. teatr wynajmuje tam salę, w której przechowuje dekoracje, rekwizyty i kostiumy, a także prowadzi próby.

Macierzystą sceną teatru była także „Dąbrówka”. Czy tak będzie dalej?


Teatr asz. teatr bez magazynu?

- Kilka dni temu w sali Karminowej wyłączono nam prąd - twierdzi Anna Szymczak. - Docierały do nas plotki, że spółdzielnia chce nam wypowiedzieć lokal. To okazało się nieprawdą. Znów mamy prąd, ale otrzymaliśmy pismo, w którym żąda się od nas usunięcia z sali Karminowej materiałów łatwopalnych oraz wprowadzenia zaleceń audytu. Sęk w tym, że nie dostaliśmy ani informacji o jego wynikach, ani zaleceń pokontrolnych. To, że nikt nas nie poinformował o wizycie audytorów i nie byliśmy na miejscu to już w tym kontekście drobiazg - mówi Anna Szymczak, założycielka i szefowa teatru.


Podkreśla też, że pismo ze spółdzielni nie zawiera żadnego terminu wprowadzenia zmian, ani nie określa konkretnie, co miałoby zostać zrobione.

- Czy nakaz usunięcia materiałów łatwopalnych oznacza, że mamy z sali Karminowej wywieźć wszystkie dekoracje i kostiumy? Przecież spółdzielnia doskonale wiedziała, że wynajmujemy ją przede wszystkim na magazyn. Możliwość odbywania prób to jedynie dodatek - zwraca uwagę animatorka Teatru asz. teatru i dodaje, że takie zalecenia to de facto pozbawienie zespołu dachu nad głową.

Jak twierdzi, fragmenty ostatniego pisma ze spółdzielni dowodzą, że audytorzy nie byli zorientowani w stanie faktycznym.


- Zwrócili uwagę na prowizoryczną, zwisającą ze ścian instalację elektryczną. - I jakby zapomniano, że jakiś czas temu elektryk pracujący dla spółdzielni założył nam dwa bezpieczne, wykonane zgodnie z regułami sztuki gniazdka wraz z zabezpieczeniami. Korzystamy tylko z nich - mówi. - Nie trzeba audytu, żeby wiedzieć, że „Dąbrówka” wymaga remontu, ale kiedy on nastąpi i co z nami będzie? Nie wiemy.


Teatr asz. teatr szuka miejsca

Krzysztof Winiarz, prezes PSM, pytany o dalsze losy teatru odsyła do dyrektora „Dąbrówki”. - W ogóle się tym nie zajmuję i nie mam o sprawie pojęcia - twierdzi.

Tyle, że dyrektor „Dąbrówki” także na ten temat niewiele ma do powiedzenia. Pytany o zakres działań, do których w ostatnim piśmie został zobowiązany teatr, odpowiada: - Nie znam pisma, nie jestem nadawcą tego pisma, nie zostałem poinformowany o jego treści - informuje Piotr Starzyński. - Wszelkie działania w zakresie najmu pomieszczeń na linii najemca - właściciel są realizowane w stosunkach bilateralnych. W tym przypadku decyzje podejmuje właściciel czyli Poznańska Spółdzielnia Mieszkaniowa poprzez organ wykonawczy czyli Zarząd PSM. Działalność Centrum Kultury „Dąbrówka” nie obejmuje ingerencji w zawarte na tej linii umowy i ich wykonanie - chyba, ze otrzymamy taką dyspozycję. W tym przypadku nie otrzymaliśmy - podkreśla.

- Nikt nic nie wie, nikt z nami nie rozmawia - to trwa od lat - mówi Anna Szymczak. - Mamy dość życia w niepewności. Szukamy nowego miejsca, choćby na magazyn. Byle wreszcie wiedzieć na czym stoimy. W PSM to się nie udaje.


Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji