Artykuły

To będzie nietypowa edycja "Dwóch Brzegów". Choć festiwal odbędzie się w planowanym terminie, na próżno szukać w tym roku w Kazimierzu Dolnym najpopularniejszych aktorów i tłumów widzów. Niemal wszystkie seanse przeniosą się do kina online, a gości spotkamy w mobilnym studiu.

- Rozważaliśmy odwołanie tegorocznej edycji. Ostatecznie uznaliśmy, że chcemy zachować ciągłość festiwalu. Maraton kampanii wyborczych, jaki za nami, dobitnie pokazał, że politycy nie interesują się kulturą. Jeżeli sami sobie tego życia kulturalnego nie urządzimy, to nie będziemy go mieć - mówi "Wyborczej" Grażyna Torbicka, dyrektor artystyczna "Dwóch Brzegów".
"Ludzie przyjadą na pewno"

Tegoroczna, 14. edycja festiwalu odbędzie się więc w nowej, hybrydowej formule. Większość projekcji filmowych trafi do sieci, a dostęp do nich uzyskamy po zakupieniu wirtualnego biletu (mimo internetowych seansów liczba miejsc będzie ograniczona). Na kino online złożą się trzy sale: Bursztyn, Rubin i Szafir.

W dwóch pierwszych pojawią się filmy pogrupowane w sekcjach: Świat pod namiotem, Międzynarodowy Konkurs Filmów Krótkometrażowych, Muzyka - moja miłość, I Bóg stworzył aktorkę, Retrospektywa reżyserska - Elio Petri, Federico Fellini - 100 lat!, Ekoświadomość oraz pokazy specjalne. Ostatnia sala będzie miejscem spotkań z twórcami i twórczyniami filmowymi.

- Coś w tym roku tracimy, ale mamy szansę dotrzeć do szerszej publiczności. Dzięki projekcjom na wirtualnej sali w festiwalu wezmą udział także ci, którzy nie pojawiliby się na "Dwóch Brzegach" - tłumaczy Torbicka i przekonuje, że mimo nietypowej formy festiwalu stali bywalcy na pewno przyjadą do Kazimierza Dolnego.

- Nie w tak dużej liczbie jak zwykle, ale przyjadą na pewno. Kiedy kończył się festiwal, wielu widzów od razu rezerwowało noclegi w pensjonatach, hotelach i kwaterach prywatnych na kolejną edycję. Ludzie będą w Kazimierzu Dolnym i Janowcu - dodaje dyrektor artystyczna.

To właśnie dla tych osób organizatorzy postanowili nie rezygnować całkowicie z pokazów filmowych i przygotują wieczorne pokazy plenerowe na zamku. Projekcje rozpoczną się każdego festiwalowego wieczoru o godz. 21 i będzie mogło w nich uczestniczyć maksymalnie 150 widzów. Festiwal odbędzie się w dniach 1-9 sierpnia.
I Bóg stworzył Muskałę

Filmem otwarcia będzie nominowany do Złotego Lwa w Wenecji "Babyteeth" w reżyserii Shannon Murphy. Jest to wzruszająca opowieść o śmiertelnie chorej nastolatce Milli. Dziewczyna zakochuje się w Mososie, który jest dilerem narkotyków. Zderzenie porządków społecznych i norm moralnych prowadzi do miłości nieznającej granic i ogromnej woli życia.

- Mam sygnały, że festiwalowicze umawiają się już na wspólne oglądanie. Ktoś dysponuje dużym ekranem w domu i zaprasza do siebie znajomych. Udało nam się stworzyć wokół "Dwóch Brzegów" społeczność, to cieszy - przyznaje Torbicka. Po seansie odbędzie się także rozmowa z reżyserką "Babyteeth".

Bohaterką cyklu "I Bóg stworzył aktora" będzie w tym roku Gabriela Muskała. Aktorka debiutowała tytułową rolą w musicalu „Ania z Zielonego Wzgórza” w łódzkim Teatrze Powszechnym. Zagrała główne role w filmach „Królowa aniołów”, „Aria diva”, „Krzysztof”, „Moje córki krowy”, a także w nagrodzonym na Festiwalu w Wenecji francuskojęzycznym filmie „Cała zima bez ognia” w reżyserii Grega Zglińskiego. Za rolę w ich kolejnym wspólnym filmie „Wymyk” otrzymała nagrodę dla najlepszej aktorki w roli drugoplanowej na Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni (2011).

Muskała jest autorką czterech sztuk, pisanych wspólnie z siostrą Moniką pod pseudonimem Amanita Muskaria. Wielokrotnie nagradzano ją za ostatnie role w „Fudze” Agnieszki Smoczyńskiej i „7 uczuć” Marka Koterskiego. Za scenariusz do „Fugi” otrzymała również Orła w kategorii „odkrycie roku”.
Brak szacunku człowieka do natury

Festiwal "Dwa Brzegi" to także retrospektywy reżyserskie. Tym razem w centrum zainteresowania będzie Włoch Elio Petri, zdobywca Oscara i Złotej Palmy w Cannes oraz wielu innych międzynarodowych nagród. Organizatorzy festiwalu skupią się też na twórczości Federico Felliniego - włoskiego reżysera i scenarzysty, który w tym roku obchodziłby setne urodziny.

Kolejny rok z rzędu nie zawodzi sekcja "Muzyka - moja miłość", złożona z niemal samych premierowych pokazów. Będą wśród nich m.in.: „Moja kochana Vivian” (opowieść o miłości między Vivian Liberto a Johnnym Cashem, który w tamtych czasach jeszcze nie był gwiazdą), „Ara Malikian. Skrzypce, moje życie” (historia muzyka, który jako czternastolatek uciekał ze skrzypcami przed bombardowaniami w Bejrucie, a dziś uznawany jest za jednego z najlepszych muzyków klasycznych XXI wieku) czy „ZZTop. Chłopaki z Teksasu” (wywiady z muzykami, niepublikowane wcześniej archiwalia oraz kameralny występ zespołu w legendarnej Gruene Hall). Ostatniego dnia festiwalu nie można przegapić też filmu "Steven Tyler. Nowy rozdział", będącego intymnym portretem lidera Aerosmith.

Po raz pierwszy pojawi się sekcja "Ekoświadomość", w której obrazy będą poruszały tematy ochrony środowiska, grożącej nam katastrofy ekologicznej oraz braku szacunku człowieka dla natury.
Granice wolności

Filmem zamknięcia będzie 9 sierpnia "Zło nie istnieje" niezależnego irańskiego reżysera Mohammada Rasoulofa. Dramat, będący ważną wypowiedzią przeciwko karze śmierci, stawia pytania o granice wolności i pokazuje konsekwencje wyboru. Film otrzymał Złotego Niedźwiedzia na tegorocznym Berlinale.

Festiwal Filmu i Sztuki "Dwa Brzegi" w dniach 1-9 sierpnia. Bilety w cenie 15 zł, na filmy otwarcia i zamknięcia – 20 zł. Dostęp do projekcji online jest możliwy najpóźniej do 30 minut od zaplanowanego w programie startu projekcji. Na salę Szafir, gdzie transmitowane będą spotkania z twórcami, wstęp wolny. Plenerowe projekcje na kazimierskim zamku co wieczór o godz. 21 (18 zł, maksymalnie 150 miejsc). W sprzedaży karnety online: na 10 seansów (140 zł) i 5 seansów (75 zł). Szczegóły na https://www.dwabrzegi.pl/bilety/.