"Kajtuś czarodziej" na kaliskiej scenie
"Niech włosy bogini na posągu zamienią się w serdelki, a mandolina w kiełbasę" - mówi w jednej ze scen Kajtuś czarodziej. Trzeba przyznać, że wymowa tych słów jest nader aktualna. Sztuk adresowanych do dziecięcej widowni nie ma za wiele. Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu sięgnął po pełną humoru opowieść Janusza Korczaka o przygodach urwisa Kajtusia czarodzieja.
Tekst zaadaptował na scenę Roman Kordziński, zaś spektakl wyreżyserował Ireneusz Wykurz. Sztuka trafiła do wyobraźni dzieci. Przedstawienia odbywają się przy pełnej widowni. W roli Kajtusia wystąpiła Ewa Bijasik. Jej chłopięca uroda i temperament sprawiły, że ze sceny ani przez chwilę nie wieje nudą.
Teatr w Kaliszu przygotowuje następną inscenizację, tym razem dla dorosłych. Jest to "Męczeństwo Piotra Chey'a" Sławomira Mrożka. Premiera sztuki w reżyserii Jerzego Sutka odbędzie się 20 grudnia. Tak więc i melomanów teatr kaliski obdarzył gwiazdkowym prezentem.