Artykuły

Chleb, będący symbolem świętości, szacunku, dostatku i rodzinnego ciepła - to przewodni motyw najnowszego spektaklu Teatru Lalki i Aktora "Kubuś".

- To wspaniały tekst Edmunda Wojnarowskiego znany od lat 70. m.in. pod tytułem "Ballada o bochenku chleba" - mówi Irena Dragan, dyrektor TLiA "Kubuś" w Kielcach. - W czasach, gdy jedno dziecko w szkole nie ma co jeść, a inne wyrzuca kanapki od rodziców, poprzez ten spektakl chcemy młodych widzów nauczyć szacunku dla chleba - dodaje.

Spektakl reżyseruje Maciej K. Tondera - doświadczony aktor i reżyser z Rzeszowa, który w ciągu ostatnich 30 lat pokazywał swoje przedstawienia nie tylko w całej Polsce, ale także w Meksyku, Wenezueli czy Japonii.

- Chleb to dla wielu z nas świętość. Trzeba o tym pamiętać. W naszej historii pewien król pogardzi nim i dlatego w jego królestwie zapanuje głód. Reszta jest tajemnicą, ale zapewniam, że dzieci będą się dobrze bawić, ale też uczyć - zdradza Tondera.

Akcja spektaklu rozgrywa się podczas ulicznego jarmarku, a więc na scenie będzie się sporo działo. W przedstawieniu wezmą też udział mali widzowie. - Chcemy przez to pokazać ich rówieśnikom, jak ważnym symbolem jest chleb - tłumaczy reżyser.

W spektaklu znalazło się wiele piosenek, a całość ma być utrzymana w szybkim tempie. Premiera zapowiadającej się bardzo ciekawie sztuki "O tym jak Król Kiep obraził raz chleb" w najbliższą niedzielę o godz. 11.

Inne plany Kubusia

Jeszcze w październiku dyrekcja chcę pokazać "Baśń o rumaku zaklętym" Bolesława Leśmiana. Sztuka w styczniu przyszłego roku ma być zaprezentowana podczas festiwalu teatralnego w Teheranie. Kolejną premierą będzie "Rodzina zastępcza", czyli historia bociana wychowywanego przez psa i kota. Nie będzie natomiast zapowiadanej wcześniej adaptacji "Odysei". - Reżyser, który się do tego przymierzał, nie znalazł "klucza" - wyjaśnia dyrektor Dragan.